Starosta na sesji absolutoryjnej: inwestujemy gigantyczne kwoty. Opozycja: nie jest tak laurkowo
Grzegorz Swoboda mówił, że wydatków na poziomie 200 mln zł zazdroszczą mu inni starostowie, ale musiał odpowiadać na zarzut radnego Frączka, że w starostwie zawyża się przetargi, żeby mieć nadwyżkę w budżecie. Włodarz Powiatu Raciborskiego został też zaatakowany przez szefa komisji rewizyjnej, który stwierdził, że radni PiS mają zastrzeżenia do jego stylu rządzenia. Głosowanie nad wotum zaufania było spolaryzowane - 14 za i 8 przeciw.
Raport o stanie powiatu przygotowano na 119. stronach. - Tam znajdują się realne rzeczy jakie wykonujemy. Jest tego dużo - mówił na sesji G. Swoboda. Zaznaczył, że raport zawiera obraz działalności zarządu, ze współpracy, z którym jest dumny. - Realizujemy zadania dla dobra mieszkańców - oznajmił.
Rok budżetowy 2021 zamknął się w starostwie nadwyżką w kwocie 7,1 mln zł. - Działamy tak, by nie wydawać więcej, niż mamy. Tak prowadzimy gospodarkę, by pozyskiwać środki zewnętrzne i to się udaje - mówił włodarz.
Nadwyżka budżetowa jest notowana od 2019 roku - pierwszego w jego kadencji. Swoboda stwierdził, że to pozwala na racjonalną gospodarkę Powiatu.
Kwota robi wrażenie
Starosta wspomniał o gigantycznej nie tylko jego zdaniem kwocie na wydatki bieżące. Wielu starostów, z którymi spotyka się np. na corocznych galach Rankingu Związku Powiatów Polskich, podkreśla mu to w rozmowach. - Ta kwota robi wrażenie. Trzeba ją przepuścić przez starostwo, przerobić przez referaty - kontynuował G. Swoboda.
Wśród zadań powiatowych wymienił m.in. szpital, który jak powiedział "leży mu na sercu". W ciągu dwóch lat lecznica zostanie doinwestowana na kwotę 50 mln zł - to termomodernizacja budynków szpitalnych, budowa Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i remont parkingu, dróg oraz wiaty dla karetek. - Wszystko to realizujemy. Dojdzie do tego rozbudowa oddziału ginekologiczno-położniczego. Jest to rekordowa kwota zainwestowana w te 2 lata. Pokaże to dobrą stronę szpitala. Do tego trwa pozyskiwanie lekarzy i sprzętu oraz modernizacja informatyczna obiektu - poinformował na sesji starosta.
W swoim wystąpieniu wskazał na powołaną w tej kadencji komunikację gminno-powiatową w oparciu o PKS. Ta organizuje okresowo bezpłatne przejazdy dla seniorów, dla dzieci i młodzieży w wakacje. PKS wymienia sukcesywnie swój tabor, polepsza stan posiadania.
W grudniu 2021 roku w Raciborzu odbył się świąteczny, śląski jarmark. - Nie był za milion jak próbuje się o nim mówić. To było wielkie wydarzenie wojewódzkie, które nie ominęło naszego powiatu - zaznaczył G. Swoboda. Uważa, że ta impreza i wiele innych wprowadzonych do kalendarza niedawno, rozsławia Zamek Piastowski i pokazuje jego ogromny potencjał.
- W kupie siła - mówił Swoboda o partnerach zagranicznych z Ukrainy i Niemiec, o wsparciu dla uchodźców i planach poszerzenia współpracy w projektach dla straży pożarnych.
Trudna kadencja
Dla Grzegorza Swobody ważnym przedsięwzięciem Powiatu jest scalanie gruntów. 30 mln zł pozyskano w tej kadencji na ten cel, a dało to poprawę jakości dróg transportu rolnego. Finalizowane są scalania w gminie Pietrowice Wielkie, rozwijają się w gminie Krzyżanowice.
"Dzieckiem" tej kadencji jest Powiatowe Centrum Sportu. - To jest twór powołany do życia niedawno, a obserwujemy jego prężny rozwój, wprowadzenie poszerzonej oferty i otwarcie placówki w ferie i wakacje - zachwalał starosta.
Włodarz podał, że Powiat pozyskał 69 mln zł środków zewnętrznym w okresie jednorocznym, a 200 mln zł - w ujęciu zadań wieloletnich.
- To jedna z trudniejszych kadencji jakie przeżywa samorząd powiatowy. Wybuchła pandemia, trwa wojna, są różne zawirowania. Szuka się nowych, innowacyjnych rozwiązań. Nie jest łatwo zarządzać powiatem, ale staramy się robić to najlepiej jak tylko można. Reagujemy na wszelkie kryzysy. Ostatnio np. w referacie komunikacji. Dziś już praktycznie „z drogi” można załatwić tam sprawy - nadmienił Grzegorz Swoboda.
Raport do pobrania
https://1drv.ms/b/s!AkMYwsxI44oaaAdYcd21q6hVdk8?e=fFyv80
Na koniec swojego godzinnego wystąpienia na sesji przypomniał o zwycięstwie Powiatu w rankingu Związku Powiatów Polskich. Przypomniał, że to akcja, która nie kosztuje nic starostwa. Ranking opracowują eksperci i dotyczy wielu płaszczyzn. - Zajęliśmy pierwsze miejsce w Polsce i nasza praca została doceniona. To nasz historyczny sukces - podkreślił włodarz i pokazał radnym film jak odbierał nagrodę w Mikołajkach.
Taka polityka
W reakcji na przemowę starosty z ław opozycji padło pytanie Ryszarda Frączka. - Z czego powstała nadwyżka 7 mln zł, bo to mnie niepokoi. Czy pan źle planuje, czy pan zrobił cud? - zwrócił się do Swobody.
Włodarz odparł, że plan wydatków w 2021 roku wyniósł 140 mln zł i został wykonany, co było spowodowane zabiegami zarządu, zapoczątkowanymi już w 2019 roku. - Tak prowadzimy politykę żeby nie wydawać więcej niż mamy przychodów. Nie mamy co roku np. podwyżek w naszych jednostkach, planujemy tak by starczyło. Dzięki temu, że była rezerwa mogliśmy w 2021 roku sięgnąć po środki na usuwanie skutków powodzi. Do budżetu wpłynęła też subwencja wyrównawcza 4 mln zł i miała wpływ na tę nadwyżkę. Ona pozwoliła sfinansować inwestycje drogowe, w tym teraz wspólny projekt z Lasami Państwowymi - tłumaczył G. Swoboda.
Kolejny randy z klubu PiS wystąpił z tym samym apelem jak przed rokiem przy analizie Raportu o Stanie Miasta. - Chciałbym wiedzieć ile procent, albo kwotowo, wpłynęło z funduszy zewnętrznych do Powiatu. Żeby pochwalić się tym, że rząd przekazuje nam liczne środki. Ja rozmawiałem z dwoma wójtami, którzy rządzą już wiele kadencji i obaj powiedzieli, że tak prostych wniosków jak te z Polskiego Ładu, to jeszcze nie widzieli. A pamiętają dawne czasy wniosków do SAPARD-u. Żeby sięgnąć po 9 mln zł wystarczy jedna kartka A4. Takiej łatwości pozyskiwania środków zewnętrznych jeszcze nie było - orzekł szef komisji zdrowia.
Liczą się fakty - to prawda. Więc "Powiatowo" zapoznaj się z nimi, bo piszesz bez sensu.
Jakie słownictwo...w kupie siła. Władza powinna jakiś mieć poziom nawet wypowiedzi bo przecież reprezentuje wyborców. A radni mają rację w wielu tematach. Powiat to dużo gadki a jest jak sprzed laty np. Scalanie było i w poprzedniej kadencji, remonty inwestycje też. Ale nie było Biura Obsługi Starosty. Dla mnie jakimś miernikiem są odejścia pracowników też kadry kierowniczej i rezygnację. Liczą się fakty a nie co się powie, ludzi obserwują i analizują. A skoro była nadwyżka to po tyle było mowy o zwrocie podatku z miasta a teraz dopiero co dotacja z miasta została przyjęta ? O aferze z dezynfekujaco alkoholowej trudno nie wspomnieć bo sami radni to opisali na komisji choć nadal nie jest znany wynik.