Wyczekiwane trasy w końcu dostępne! Cykliści mogą korzystać z dróg zbiornika Racibórz Dolny
To doskonała wiadomość przed weekendem - można już wybrać się na rowerową wycieczkę kluczowym odcinkiem dróg technicznych zbiornika Racibórz Dolny. Trasa pieszo-rowerowa jest przygotowana tak, by rekreacyjne korzystanie z niej było bezpieczne - zapewnia zarządca terenu, Wody Polskie w Gliwicach.
Rowerzyści czekali na tę możliwość
Zbiornik przeciwpowodziowy Racibórz Dolny jest największym tego typu obiektem w Polsce. Od momentu powstania budził niemałe zainteresowanie, zarówno wśród lokalnych mieszkańców, jak i przyjezdnych, którzy chcieli korzystać ze ścieżek w celach rekreacyjnych. Od teraz można bezpiecznie korzystać z kluczowego odcinka dróg serwisowych - tras poprowadzonych koroną zapory czołowej i lewobrzeżnej zbiornika.
Aby udostępnić te trasy mieszkańcom, konieczne było podpisanie porozumienia między Wodami Polskimi a Miastem Racibórz.
- Od momentu zakończenia budowy zbiornika chcieliśmy, aby jego infrastruktura mogła jak najpełniej i jak najlepiej służyć mieszkańcom, by korzyści z tej inwestycji było jak najwięcej. Wykorzystanie dróg serwisowych polderu jako ścieżek rowerowych było oczywiste. Jednak uprzednio należało zadbać o bezpieczeństwo użytkowników, zapewnić właściwą percepcję, przygotować regulamin, który wyrażałby możliwości i ograniczenia dla cyklistów, pieszych, biegaczy, rolkarzy. Konieczne było więc formalne ujęcie tych tylko z pozoru prostych spraw organizacyjnych, w czym dużym utrudnieniem okazała się pandemia covid-19 - zapewnia p.o. Dyrektora RZGW w Gliwicach Marcin Jarzyński i dodaje:
- Cieszę się, że udało się nam wspólnie z władzami miasta Raciborza osiągnąć konsensus i wyrazić nasze porozumienie w formalny sposób. Tym co szczególnie zasługuje na uwagę to aktywny głos strony społecznej w tej sprawie. Dzięki debacie kilku różnych środowisk cykliści będą mogli bezpiecznie korzystać z ponad 4 km trasy, położonej administracyjnie na terenie Raciborza.
Regulamin i zasady są w tym miejscu bardzo ważne - przypomina zarządca
Drogi serwisowe, służące obsłudze obiektu, zbudowane wokół czaszy polderu już wcześniej były wykorzystywane przez miłośników rowerowej rekreacji.
- Wiązało się to jednak z ryzykiem dla osób, które samowolnie omijały opuszczone szlabany, zwłaszcza w obrębie budowli przelewowo-spustowej. Aby móc udostępnić newralgiczne miejsca postronnym osobom musieliśmy je najpierw wygrodzić tak, by nikomu nie stała się krzywda. Mieliśmy na względzie przede wszystkim dużą wysokość czy niebezpieczeństwa związane z ukształtowaniem terenu, rzeźbą poszczególnych elementów samego zbiornika - przybliża temat Marcin Nowak, Dyrektor Zarządu Zlewni w Gliwicach. To właśnie tej jednostce organizacyjnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie podlega raciborski zbiornik.
Wody Polskie, jeszcze przed zawarciem porozumienia z Raciborzem, przygotowały regulamin obowiązujący osoby, które przebywają na terenie zbiornika. W ramach współpracy przy ścieżkach już niedługo pojawią się również kosze na śmieci, a trasy na bieżącą będą sprawdzane i utrzymywane w należytym stanie.
Trasy mogą być wyłączane
Zarządca terenu przypomina jednocześnie o tym, że nadrzędną funkcją zbiornika pozostaje ochrona przeciwpowodziowa, dlatego - w trosce o bezpieczeństwo osób przebywających na terenie obiektu hydrotecznicznego - Wody Polskie mają prawo do odcinkowego lub całościowego wyłączenia z ruchu tras rowerowych, jeśli dojdzie do wezbrania, bądź konieczne będzie przeprowadzenie prac serwisowych.
Poruszanie się drogami technicznymi jest zabronione dla pojazdów mechanicznych, które nie posiadają odpowiedniego zezwolenia.
Potencjał jest dużo większy
Łączna długość dróg serwisowych na terenie zbiornika Racibórz Dolny, poprowadzonych na koronach samych zapór (nie wliczając przejazdów tras w czaszy obiektu), to ponad 20 km. Wody Polskie zapewniają, że są otwarte na współpracę z kolejnymi gminami, by udostępnić kolejne trasy dla ruchu pieszo-rowerowego.
Dodają również, że przebywanie na terenie zbiornika Racibórz Dolny poza obszarem objętym porozumieniem z Gminą Miasta Racibórz odbywa się na własną odpowiedzialność. Grunty Skarbu Państwa w administracji Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach oraz budowle i urządzenia hydrotechniczne udostępniane są dla potrzeb rowerzystów oraz w celach rekreacyjnych.
Szlaki rowerowe od wielu lat funkcjonują m.in. wzdłuż obwałowań rzeki Wisły czy nad zbiornikami wielofunkcyjnymi, np. Kuźnica Warężyńska (Pogoria IV), ciesząc się niesłabnącym zainteresowaniem miłośników jednośladów.
NIe znalazłem komentarza odnośnie Czech w artykule, ale z mila chęcią sprawdził bym sieczkę na jakim wale/zbiorniku w Czechach. @Obiektywnie
Tak szczerze to nie porównujmy zapór w Czechach do wałów na zbiorniku Racibórz bo tu zbiornik jeszcze nie otwarty regulaminy zdewastowane, a na wałach syf puszki, butelki, paczki po chipsach, batonach itp. A raciborscy bohaterowie czyli policja wolą rowerzystów po piwku ścigać bo łatwiej niż zająć się wandalami na quadach i crossach którzy orzą skarpy na wałach. Ludzie u nas nie dorośli by korzystać z takich obiektów.
Tylko zamknięty pierścień ma sens a nie jakiś krótki 4km odcinek
Mam nadzieje że to tylko początek i wkrótce cały polder będzie przejezdny i koniecznie asfalt tak jak to robią w Czechach
Czy to jest żart.... A co z resztą tej trasy