O świecie dinozaurów i epoce lodowcowej, czyli II Festiwal Żywiołów w Rzuchowie. Czy pałac wkrótce zobaczy wicepremier Piotr Gliński? [ZDJĘCIA, WIDEO]

W sobotnie popołudnie 23 lipca przy pałacu w Rzuchowie (gm. Kornowac) zorganizowano Festiwal Żywiołów. W ramach spotkania przygotowano m.in. wystawy fotograficzne: „Podniebne obrazy” Marcina Giby oraz „Żywioły”, czyli prace nadesłane na zorganizowany konkurs. Przygotowano także: wystawę ceramiki, warsztaty plastyczne i przegląd piosenki ekologicznej. Jest też o wodzie w przyrodzie, są mity, baśnie i legendy o kształtowaniu ziemi, a także o świecie dinozaurów i epoce lodowcowej.

Czytaj więcej: Na tym wydarzeniu każdy znajdzie coś dla siebie.

Uczestnicy festiwalu mogą oglądać m.in. przyrządy meteorologiczne ze zbiorów Muzeum Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego. Do zdjęcia pozuje pani Aleksandra, która w rękach trzyma termograf

Pogoda płata figle

- Jak mamy Festiwal Żywiołów to i pogoda płata nam figle - uśmiechała się Ewa Mackiewicz, dyrektor Fundacji Na Rzecz Ochrony Dóbr Kultury, która zorganizowała wydarzenie i przywraca świetność pałacowi w Rzuchowie.

Ze zbiorów Muzeum Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego pokazano także to, co dawniej działo się na ziemi oraz prezentowano minerały. - Podczas takich spotkań zależy nam na tym, aby tą tematyką interesowali się nie tylko dzieci, ale i dorośli, bo oni są odpowiedzialni za to, czym ich pociechy będą się później zajmowały - powiedziała Nowinom Zuzanna Wawrzyniak, paleontolog

To już druga odsłona tego spotkania, ale jak zaznacza Ewa Mackiewicz, nie ostatnia; wydarzenie na stałe ma wpisać się w to miejsce. Pani dyrektor przypomina, że pomysł na festiwal zrodził się ze współpracy z Uniwersytetem Śląskim, szczególnie z wydziałem nauk przyrodniczych. Postanowiono połączyć kulturę i ochronę zabytków z aspektami przyrodniczymi i środowiskowymi.

Wicepremier interesuje się pałacem w Rzuchowie

- Ściągnęły mnie żywioły, ale przede wszystkim wspaniała atmosfera i przyroda otaczająca ten pałac, który symbolizuje już sztukę dla mojego okręgu - powiedział Nowinom poseł Grzegorz Matusiak, który przyjechał do Rzuchowa, aby uczestniczyć w festiwalu. Nie była to jego pierwsza wizyta w tym miejscu. Poseł gościł w pałacu chociażby w zeszłym roku w ramach posiedzenia zespołu parlamentarnego ds. Energetyki oraz Transformacji Energetycznej i Górniczej w Polsce.

Poseł w rozmowie z Nowinami chwalił Janusza Gładysza właściciela tego miejsca, który wspólnie z Fundacją Na Rzecz Ochrony Dobór Kultury, której jest prezesem, dąży do rewitalizacji pałacu.

Płukanie złota szczególnie cieszyło się zainteresowaniem wśród najmłodszych

Ponadto zapowiedział, że być może rzuchowski pałac przyjedzie zobaczyć Piotr Gliński – Wiceprezes Rady Ministrów oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego. Przy okazji wizyty w Jastrzębiu-Zdroju, którą zaplanowano na 12 sierpnia. - Pan wicepremier interesuje się takimi obiektami - podkreślił poseł, dodając, że w ten sposób profesor Gliński będzie mógł na własne oczy zobaczyć, jak wykorzystano dotację, którą pałacowi w Rzuchowie udzieliło ministerstwo, którym kieruje.

Jaka przyszłość dla obiektu?

Janusza Gładysza zapytaliśmy, jakie działania rewitalizacyjne w tym roku czekają jeszcze rzuchowski pałac. Wyliczył, że mają zostać zakończone prace związane z elewacją oraz dachem. - W przyszłym roku chcielibyśmy zacząć środek. Udało się nam już wytynkować cały parter, co jest dla nas sukcesem, bo uciekliśmy przed wzrostem cen na rynku budowalnym. Od przyszłego roku też czas na wykończenia zewnętrzne obiektu, jak i doprowadzenie parku do użytkowania. Nie chcemy jednak robić parku takiego, jak wszyscy, chcemy by był półdziki – to co się tutaj urodzi, niech rośnie. Ratujemy również drzewostan - powiedział Nowinom właściciel i prezes fundacji.

Stoisko Gminnego Ośrodka Kultury w Kornowacu również pojawiło się na festiwalu, do zdjęcia pozuje Agnieszka Brachaczek, p.o. dyrektora

Dwie Magdaleny stanęły przy stoisku, gdzie zbierane są środki na rzecz Mikołaja Kubali, chłopca chorującego na SMA, którego wesprzeć można także online: www.siepomaga.pl/miki-sma

Dominika Nieradzik z synem Piotrem i bratankiem Kamilem przyjechała po raz drugi na Festiwal Żywiołów. - To świetne wydarzenie, które wiele może nauczyć nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Na pewno powrócimy na kolejne edycje - mówiła nam pani Dominika

Z Ośrodka Edukacji Ekologiczno-Geologicznej GEOsfera przyjechała Katarzyna Lasoń, aby mówić najmłodszym o wulkanach. Co ciekawe dzieci mogły nawet wysadzić wulkan

Agnieszka i Oliwia z Kobyli po raz pierwszy przyjechały na Festiwal Żywiołów, ale wydarzenie na tyle im się spodobało, że powrócą w przyszłym roku. W tym roku wybrały się, bo Oliwia zaśpiewała tam, reprezentując Studio Muzyki, Piosenki i Teatru ARS. - To impreza, która w najmłodszych może rozwinąć wiele pasji - uważa pani Agnieszka