Kampania dworcowa Polowego nie podoba się opozycji. "Kto za to płaci?"
W Raciborzu pojawiły się bilbordy, plakaty i reklamy na wiatach przystankowych z informacją, że ruszyła przebudowa dworca PKP. Na zdjęciu obok wizualizacji nowego dworca uśmiecha się prezydent miasta, stojący obok senator Ewy Gawędy i przedstawicieli wykonawcy remontu oraz PKP.
Dariusz Polowy kolejny raz uruchomił miejską kampanię promującą jego działalność jako prezydenta Raciborza. W 2021 roku informował o "Czasie na inwestycje" takie jak żłobek, lodowisko i boisko ze sztuczną murawą. Wydał wówczas z budżetu miasta 2,3 tys. zł na plakaty; 3,2 tys. zł na projekty graficzne i ponad 3 tys. zł na bilbordy.
Nowy nośnik
W tym roku Polowy poszerzył nową kampanię o tzw. citylights, czyli podświetlane reklamy na przystankach autobusowych. PK wcześniej wynajmowało je firmie Agora, która promowała tam swoje media - m.in. Gazetę Wyborczą. Przedsiębiorstwo wypowiedziało umowę i odtąd promuje tam wyłącznie miejskie projekty (proces rewitalizacji) i wydarzenia (Dni Raciborza).
Aktywność prezydenta w informowaniu mieszkańców o przebudowie dworca zastanawia radnych opozycji. Na podpisaniu umowy między PKP a wykonawcą robót byli obecni także przewodniczący rady Marian Czerner i liderka klubu Niezależnych Anna Szukalska. Oni nie znaleźli się na zdjęciu sygnowanym logotypem Miasta Racibórz.
Kto i za ile
Niezależni Michała Fity skierowali 18 lipca (4 dni po wywieszeniu pierwszych materiałów) do prezydenta Polowego interpelację z pytaniami:
- Kto ponosi koszty tej kampanii i w jakiej wysokości?
- Jaki jest cel tej kampanii?
- Jakie jest jej uzasadnienie pod względem gospodarności i legalności ponoszenia tych wydatków?
Rajcy Fity wskazali, że wydatki budżetowe Miasta należy realizować zgodnie z zasadami celowości, gospodarności i zgodności z prawem - stąd ich dociekanie w sprawie kampanii na temat inwestycji prowadzonej przez PKP, a nie przez raciborski samorząd.
Kiedy opozycja pytała o celowość kampanii informacyjnej z 2021 roku, prezydent odpowiadał, że:
chodzi o możliwie jak najlepsze, wielokanałowe poinformowanie mieszkańców Raciborza o planowanych oraz realizowanych przez Miasto zadaniach.
Odpowiedzi na zapytania radnych Niezależnych Michała Fity o nowe bilbordy i plakaty z nowym dworcem i uśmiechniętym prezydentem, należy spodziewać się w pierwszej połowie sierpnia, bo standardowy czas odpowiedzi na interpelację to kilkanaście dni. Najpóźniej rajcy powinni ją uzyskać przed powakacyjną sesją rady miasta, pod koniec przyszłego miesiąca.
Z naszych informacji wynika, że jeszcze w lipcu głowa miasta udaje się na dłuższy urlop, zatem prawdopodobnie zajmie się odpowiedzią dla opozycji dopiero po powrocie z wypoczynku. Zapytany przez nas o komentarz do tematu, prezydent wskazał, że wpierw odpowiedź w tej sprawie uzyskają radni miejscy. Przypomnijmy, że przy okazji podpisania umowy na przebudowę dworca PKP prezydent Polowy podkreślał, że bez udziału Miasta Racibórz zakres inwestycji byłby znacznie skromniejszy (miał powstać "przystanek Racibórz"). Samorząd wynajmie od kolei 700 m kw powierzchni nowego obiektu. W planach jest np. utworzenie tam Raciborskiego Centrum Rozwoju.
Ludzie
Radna Miasta Racibórz, Powiatowy Rzecznik Praw Konsumentów
Radny, były prezydent Raciborza
Idę wczoraj Głubczycką od strony szpitala i nagle zaskakuje mnie widok zza winkla wysokoooo zawieszony na walącej się kamienicy . Kto? Wiadomo! ...poznasz go po telewizyjnym uśmieszku. Wyrzucą nasze pieniądze na takie p...bzdety.
Remont dworca to inwestycja miedzy pkp a firmą, która wygrała przetarg, to nie jest żadna inwestycja miejska! Oczywistym jest zatem,że Polowy robi sobie darmową kampanię wyborczą
"Rajcy Fity wskazali, że wydatki budżetowe Miasta należy realizować zgodnie z zasadami celowości, gospodarności i zgodności z prawem". I jak to się ma do kilku milionów na słynną już działkę i brak jakiegokolwiek pomusłu na realizację? Niech uchylą rąbka tajemnicy, hipokryci
Co ja czytam? Szukalska i Czerner na otwarciu dworca? Ona nie w pracy? Miała urlop, czy wzięła godziny związkowe? Czyli bunt jest o to, że nie ma jej na zdjęciu… Ale żałość…
To normalne by informować mieszkańców o zmianach i planach a ta forma jest współczesna. Bardziej mieszkańców zastanawia sens wydatków na kolejną sale narad np. w powiecie, kuchnie, wydatki w różnych samorządach na kawy, ekspresy do kawy, ciasteczka, wydatki na spotkania w lokalach itd. czy to konieczne wydatki?
A kiedy komisja rewizyjna zajmie się wycieczkami byłego wiceprezydenta?
Nigdzie go nie zapraszają, nikt z nim już nie chce rozmawiać to se chłopina chociaż zdjęcia robi i wiesza. Szkoda tylko, że marnuje pieniążki mieszkańców.
Opozycja w mieście już nawet nie próbuje krytykować sukcesów Polowego tylko formę komunikacji z mieszkańcami. Czy następny płacz będzie o źle dobrany krawat
Ta jego kampania jest tak żenująca, że brak słów. Kreuje się na wielkiego dżentelmena a w tak prymitywny sposób podpina się pod sukces z którym nie ma nic wspólnego.
Ciężkie jest życie opozycji w Raciborzu. Mieli zgarniać kasę za siedzenie na ciepłych stołeczkach jak za czasów Mirka. Aż tu nagle na złość opozycji Polowy buduje dworzec i jeszcze się tym chwali. No koniec świata!!!!
Brawo panie Polowy. Dworzec PKP super. Tak trzymać.
Czy to prawda że Szukalska zrobiła za miejską kasę parking pod swoim mieszkaniem?
Zdaniem tych wariatów, Polowy powinien siedzieć cicho pod miotłą, a każdy swój sukces zaczynać od pokazania na konferencji selfika Fity z jakiegoś spotkania, które skończyło się niczym...
Kolejne wycie szalonej opozycji, tylko tyle pozostaje radnym Szukalskiej i Lenka z Wojnarem.
Zdecydowanie bardziej wolę Polowego który chwali się nowymi inwestycjami w mieście niż Szukalską która blokuje rozwój Raciborza
BRAWO panie Polowy nowy dworzec PKP to sukces pana i mieszkańców. Gratulacje.
Dzięki Annie Szukalskiej powstał na Katowickiej parking osiedlowy, którego nie można było zbudować za kadencji Mirosława Lenka. Dzięki Annie Szukalskiej wiemy, że w Unii Racibórz jest wiele problemów, których nagłośnienia nie chce prezydent. Dzięki Annie Szukalskiej pan Darek wie, że nie może być bezkarny.
Ten płacz Szukalskiej i jej radnych jest śmieszny.
Dobrze że Polowy informuje o tym co ważnego się dzieje w Raciborzu. A przebudowa dworca PKP jest ważna.
Szuklaska znowu płacze że nie ma się czym przed mieszkańcami pochwalić. Więcej blokowania miasta na pewno nie pomoże radnej i jej klubowi
Największym osiągnięciem Niezależnych Fity było przestawienie serduszka na nakrętki z pl Dlugosza do nowej lokalizacji. Polowy dowiózł kolejną dużą inwestycję i ma się czym chwalić.
Polowy tylko podpina się do zasług Wosia i innych,ten chłop przez 4 lata tylko żłobek wybudować potrafił!
O co cały krzyk? To że Szukalska z Czernerem byli przy podpisaniu umowy nie oznacza że się w jakikolwiek sposób przyczynili do nowego dworca. Opozycja od 2019 blokuje inwestycje w mieście i jeszcze ma czelność marudzić gdy prezydent się chwali dotrzymaną obietnicą wyborczą. Żenada