Promile rosły z godziny na godzinę. 5 tys. złotych kary dla pijanego rowerzysty
Jeden mandat w wysokości 2500 złotych to widocznie wciąż za mała kara dla niektórych kierowców, którzy decydują się prowadzić pojazd, kiedy są pod wpływem alkoholu. Mężczyzna został zatrzymany dwa razy w ciągu godziny.
Patrol wodzisławskiej drogówki na ulicy Wiejskiej zatrzymał do kontroli rowerzystę, którego styl jazdy już na pierwszy rzut oka wzbudzał wątpliwości co do stanu trzeźwości mężczyzny. Badanie alkomatem wykazało 2 promile alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze ukarali 45-letniego kierowcę mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych.
Kilkadziesiąt minut później na ul. Kopalnianej w Gorzyczkach inny patrol zatrzymał do kontroli pijanego rowerzystę - jak się okazało, dokładnie tego samego, który zaledwie przed godziną został już ukarany. Mężczyzna nadal poruszał się na rowerze, co więcej, przebadany alkomatem, miał już nie dwa, a trzy promile alkoholu w organizmie. 45-latek spotkanie z patrolem zakończył z kolejnym mandatem na kwotę 2,5 tysiąca złotych.
Policja apeluje do kierowców o odpowiedzialność! Każdy nietrzeźwy uczestnik ruchu drogowego jest zagrożeniem dla siebie i innych uczestników. Bądź odpowiedzialny! Piłeś? Nie jedź!
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Napił się ze zdenerwowania takim wysokim mandatem - ciekawe czy miałby 4 promile przy kolejnej kontroli ? ...