Fani lśniących samochodów wsparli czworonogi razem z Pet Patrol
W niedzielę 14 sieprnia na parkingu przy Kauflandzie (Ul. Zebrzydowicka) odbył się zlot samochodowy połączony ze zbiórką darów dla Pet Patrol.
Mimo małej frekwencji, podczas zlotu udało się zebrać sporą ilość karmy i obróżek dla kotów i psów. Warto dodać również, że sama zbiórka trwała od lipca, co pozwoliło na zebranie wielu darów.
– Odezwała się do nas Nocna Jazda i zaproponowali, że rozpoczną zbiórkę już w lipcu. Rzeczywiście nazbieraliśmy bardzo dużo i bardzo fajnie to wyszło. To nie jest nasza pierwsza współpraca z Nocą Jazdą. To już nasz drugi, wspólny zlot. Pierwszy był rok temu, mniej więcej o tej samej porze. Wtedy były konkursy, a zlot był większy. Dzisiaj jest troszeczkę spokojniej niż wtedy – mówi Iwona Kuchta z Pet Patrol.
W tym roku uczestnicy raczej nie zostawali na dłużej. Przyjeżdzali na chwilę, by wrzucić parę groszy do puszki, zostawiali dary i odjeżdżali. Mimo to dzień był bardzo udany.
– Cieżko policzyć, który to już zlot, bo uczestniczę w nich od lat. Zwykle przyjeżdżam, bo lubię samochody i integrację z innymi, można fajnie pogadać. Dzisiaj jednak jestem tu dla zwierząt – tłumaczy Grzegorz Marchlik.