Woda z Odry jest badana pod kątem 20 parametrów
Strażacy z regionu na bieżąco monitorują stan Odry, sprawdzając czy nie pojawiły się w niej śnięte ryby, czy innego rodzaju, widoczne gołym okiem zanieczyszczenia. Przeprowadzane są również badania laboratoryjne wody z rzeki, w miniony piątek strażacy z Raciborza wypłynęli na Odrę łodziami razem z inspektorami WIOŚ, którzy pobierali kolejne próbki wody do analizy.
Jednorazowo wykryto rtęć
WIOŚ opublikował wyniki próbek, które pobrano w Kanale Gliwickim 11 sierpnia. Wykazały one jednorazowe przekroczenie parametrów rtęci na poziomie 0,286, 0,301 oraz 0,319 µg/l, przy normie, która wynosi 0,07 µg/l (mikrograma/litr). Jednocześnie, dla porównania, WIOŚ przekazuje, że dopuszczalna wartość rtęci w wodzie pitnej wynosi 1 µg/l. Badania prowadzone każdego kolejnego dnia nie powtórzyły już tego wyniku.
- Jednorazowy wynik badania nie może być podstawą wnioskowania, zawsze bowiem obarczony jest ryzykiem błędu. Rtęć, tak jak inne metale ciężkie jest pierwiastkiem, który występuje w różnych związkach chemicznych w środowisku naturalnym, również w środowisku wodnym. Szczególnie kumuluje się w osadach dennych rzek, kanałów oraz zbiorników wodnych. Po wzruszeniu dna rzecznego związki rtęci mogą się uwolnić w większej ilości, wówczas rtęć pojawia się punktowo w próbach badawczych. Dlatego też badania pod kątem występowania związków rtęci i innych metali ciężkich zawsze są powtarzane i standardowo robione w cyklach rocznych. W tym przypadku analizy poziomu rtęci w wodach Kanału powtarzane są od 11 sierpnia 2022 r. codziennie, a ich wyniki nie potwierdzają ponadnormatywnej obecności tego pierwiastka - wyjaśnia WIOŚ.
Prowadzone do tej pory oględziny, zarówno z ziemi, z wody, jak i z powietrza - realizowane przy użyciu dronów, nie wykazują obecności śniętych ryb.
Wysoka zawartość chlorków i siarczanów w wodzie
Jednym z analizowanych parametrów jest przewodność elektrolityczna, na którą wpływa wysoka zawartość chlorków i siarczanów. WIOŚ uspokaja, że pomimo tego, iż wykazują one wysoką wartość, to jednocześnie nie odbiegają od danych z poprzednich lat i miesięcy.
- Są one niestety typowe dla wód powierzchniowych na terenach zurbanizowanych. Wysokie stężenia soli: chlorków, siarczanów czy sodu są typowe dla badanych wód ponieważ rzeka Kłodnica, zasilająca zarówno Kanał Gliwicki jak i jezioro Dzierżno Duże, jest odbiornikiem zasolonych wód dołowych pochodzących z odwadniania okolicznych kopalń. Podobnie rzecz ma się z rzeką Odrą do której kolektorem Olza wody dołowe, odprowadzają kopalnie z południowej części naszego regionu - przekazują inspektorzy katowickiego Inspektoratu.
Pobory prób realizowane są:
- w trzech punktach na Kanale Gliwickim:
- marinie w Gliwicach,
- Pyskowicach,
- Pławniowicach kilka kilometrów od granicy województwa śląskiego,
- w dwóch punktach w rzece Odrze:
- Chałupkach,
- w Ciechowicach - Grzegorzowicach,
- na rzece Kłodnicy na wysokości mariny.
Standardowo WIOŚ i GIOŚ bada:
- pH wody - wskazuje, czy jest ona zakwaszona czy bardziej zasadowa, czy stan chemiczny wody jest prawidłowy
- przewodność - to parametr, który mówi o skali zasolenia wody. Są to związki różnych soli, głównie jony jakie mogą trafić do wody, np. z garbarni, produkcji papieru lub górnictwa. Podwyższone parametry tych wskaźników pomagają wytypować związki, jakie mają wpływ na stan wód
Wyniki z Odry: kliknij-link
Co wiadomo po przebadaniu śniętych ryb?
Przeprowadzone przez Państwowy Instytut Weterynaryjny w Puławach badania wykluczyły obecność metali ciężkich i pestycydów w śniętych rybach wyłowionych z Odry.
Badania były prowadzone w szerokim zakresie, pod kątem obecności w rybach rtęci, metali ciężkich i aż 300 innych potencjalnych substancji. Przebadano ryby z kilku gatunków: karp, płoć, sum, leszcz, boleń, szczupak, sandacz, okoń, kleń, krąb, wzdręga.
Kontrolnie PIWet-PIB przebadał również dwa okazy mewy. - Wyniki tych analiz są typowe dla wartości stwierdzanych u ptaków dzikich na terenie kraju - informuje Instytut.
Złote algi
Pod koniec minionego tygodnia stwierdzono w Odrze obecność złotych alg - co zostało zidentyfikowane przez ekspertów z Instytutu Rybactwa Śródlądowego w Olsztynie, po tygodniu analiz, z próbek pobranych 12 sierpnia.
- Na możliwość wystąpienia alg wskazała obserwacja skokowego wzrostu stężenia tlenu rozpuszczonego i zwiększonego odczynu pH w próbkach pobieranych z Odry. Wzrosty spowodowane były aktywnością glonów, w wyniku ich zakwitu - wyjaśniono.
Złote algi to gatunek inwazyjny, w Europie pojawił się kilkukrotnie, badacze wciąż nie wiedzą o nim zbyt wiele. Pewne jest to, że algi te mogą żyć w rzekach czy jeziorach nie wpływając na środowisko, dopóki nie zakwitną, co czyni je zabójczymi dla innych organizmów wodnych. Kwitnięcie jest efektem zaistnienia sprzyjających ku temu warunków, czyli odpowiedniej temperatury, zasolenia, wysokiego przewodnictwa elektrycznego wody i wysokiego pH.
Służby prowadzą działania, które mają dać odpowiedź na pytania, jakie okoliczności doprowadziły do pogorszenia warunków w Odrze, a tym samym stworzenia toksycznym algom środowiska idealnego do ich zakwitu.
/na podst. WIOŚ, ODRA.gov.pl/
W piątek Odrą w Chałupkach nieciekawie wyglądała,Olza w Viernowicach przy moście mocno spieniona i zanieczyszczona