Czy w Rybniku są lepsi i gorsi brodacze?
Zaczęło się od wpisu z okazji Dnia Brodacza, a skończyło na posądzeniach o "specjalne dojścia" do urzędu, pytaniach o politykę bezpieczeństwa Urzędu Miasta Rybnika i... kasowaniu wiadomości.
Akcja...
Pierwsza sobota września to Dzień Brody. Zorganizowałem z tej okazji spotkanie na szczycie. I szkoda tylko, że fotki nie oddają potencjału zagadnienia - to wpis, który wiceprezydent Piotr Masłowski opublikował na Facebooku w sobotę 3 września.
... i reakcja
- W sobotę Urząd Miasta Rybnika był czynny? Mam brodę, ale nikt mnie nie poinformował. Widocznie są lepsi i gorsi brodacze - mieszkańcy. Widać, kto ma specjalne dojścia. Jaka jest polityka bezpieczeństwa urzędu, wejść do urzędu w sobotę i niedzielę?
- pytał w mediach społecznościowych radny Łukasz Dwornik.
Fotka z brodaczami za rozmowę o Drobnostce
- Panie Łukaszu, zdjęcie zrobione było przy okazji, w czwartek. Jestem przekonany, że gdyby Pan był w pobliżu, to byłby kolejny brodacz na zdjęciu - odpisał radnemu Grzegorz Głupczyk, uczestnik spotkania z wiceprezydentem Masłowskim.
- Panie Łukaszu, możemy zrobić deal, tak się składa, że u Pana Prezydenta, byliśmy porozmawiać o naszej fundacji - a zbiegiem okoliczności jest fakt, że ja i Grzegorz Bolesław Głupczyk, czyli 2/3 zarządu Fundacji Dobrostka to brodacze - chętnie sobie zrobimy również z Panem fotkę, gdyby Pan zechciał z nami - o naszej Fundacji - porozmawiać. Co Pan na to? - skomentował Maciej Dżugan, który również spotkał się z Piotrem Masłowskim.
Wpis, który zniknął
Wyjaśnenia Grzegorza Głupczyka i Macieja Dżugana okazały się bardzo skuteczne. Pytania o lepszych i gorszych brodaczy, a także politykę bezpieczeństwa w rybnickim magistracie zniknęły. Tak jak wpis Łukasza Dwornika, po którym dziś nie ma już śladu.
Aktualizacja: Łukasz Dwornik poinformował, że wpis nie został usunięty. Faktycznie, teraz wpis jest znowu widoczny w mediach społecznościowych radnego Dwornika.
Ludzie
Senator