Zwolnienia grupowe w Henkel Polska. Co z pracownikami z zakładu w Raciborzu?
Są też dobre wiadomości. W ramach restrukturyzacji przeprowadzanej we wszystkich oddziałach Henkla na całym świecie, w fabryce w Raciborzu nikt nie zostanie zwolniony. Co więcej, pracownicy raciborskiego oddziału mogą spać spokojnie, bo perspektywy są optymistyczne.
Henkel przeprowadza restrukturyzację na całym świecie, we wszystkich swoich oddziałach, we wszystkich państwach, w których działa. Zwolnienia dotyczą pracowników działów handlowych Laundry & Home Care (środków piorących i czystości) oraz Beauty Care (kosmetyków), w wyniku tych działań powstanie nowy sektor biznesowy pod nazwą Consumer Brands (marki konsumenckie). Nowa struktura organizacyjna ma zostać wdrożona najpóźniej do pierwszych miesięcy 2023 roku.
Henkel w Polsce podzielony jest na dwie firmy:
- Henkel Polska z biurami w Warszawie, działami marketingu i handlowym oraz zarządem
- Henkel Polska Operations to są fabryki, dwa pomniejsze magazyny, to jest m.in fabryka w Raciborzu (produkuje detergenty), w Dzierżoniowie i w Stąporkowie (w obu produkowane są kleje do budownictwa)
W Polsce mają być zwolnione 42 osoby zajmujące stanowiska w działach handlowych. Żaden z likwidowanych etatów nie dotyczy fabryki w Raciborzu, mówi Marcin Zabochnicki, przewodniczący "Solidarności" w Henkel Polska. Dla osób, które stracą pracę wynegocjowano dodatkowe odprawy - poza tymi przysługującymi w Kodeksie Pracy, otrzymają równowartość od dwóch do sześciu miesięcznych wynagrodzeń, w zależności od stażu pracy w firmie.
Pracownicy z Raciborza mogą spać spokojnie. Tu sytuacja jest przeciwna, Racibórz idzie w kierunku rozwojowym, coraz więcej się dzieje, powstała kolejna linia do produkcji softenerów, czyli płynów do zmiękczania prania
- mówi Marcin Zabochnicki.
O utworzeniu kolejnej linii produkcyjnej środków piorących w fabryce w Raciborzu, Henkel informował już niespełna rok temu. To inwestycja warta blisko cztery miliony euro.
Dzięki zainstalowaniu kolejnej linii produkcyjnej w raciborskim zakładzie rozpoczęto wytwarzanie zupełnie nowego asortymentu: płynów do płukania tkanin marek Silan i E oraz płynu do prania specjalistycznego Perwoll. Wzmacnia to również rangę i strategiczne znaczenie raciborskiego zakładu produkcyjnego dla firmy Henkel w Europie
- informowała firma pod koniec 2021 roku.
Z kolei w czerwcu tego roku, po tym, jak Henkel Polska pozyskał w Raciborzu-Studziennej nową przestrzeń magazynową, Urszula Kostro, Head of Supply Chain Poland & Baltics, mówiła, że firma "swoją obecność w Polsce nierozerwalnie związała z Raciborzem".
Co ciekawe, przewodniczący "Solidarności" w Henkel Polska, zwraca również uwagę na inny aspekt, który z punktu widzenia pracowników, można ocenić jako pozytywny - chodzi o obecność na lokalnym rynku pracy firmy z Kornic. Marcin Zabochnicki przyznaje, że to "silny gracz" w kwestii oferowanych pracownikom warunków zatrudnienia, co ma bezpośredni wpływ na kształtowanie się sytuacji pracowniczej również w innych zakładach w mieście i powiecie.
ślązaki bardzo się cieszą, że mogą tam pracować :) lubią to:) i jeszcze niech ślązaki za zarobioną kasę kupią "niemiecką" chemię made in ratibor:)
Zapisaliśmy się do związku zawodowego bo liczyliśmy na to że coś wywalczą dla pracowników. Okazało się jednak że zarząd związku to pracownicy Henkla! Oszukano nas i okradziono z naszych pieniędzy. Solidarność obiecywała nam że będziemy zarabiać tak jak w Niemczech. Niestety będziemy zarabiać pensję minimalną ale polską bo w przyszłym roku minimalna stawka godzinowa ma wynieść już 23,50 zł. Nasze wynagrodzenia zatrzymały się w miejscu, a pensja minimalna idzie systematycznie do góry o wysokie kwoty. Namawiam wszystkich pracowników do wypisania się z solidarności bo to złodzieje i oszuści tak jak powiedziała Danuta Wałęsa. Trzeba również szukać innej pracy bo za pensję minimalną czyli miskę ryżu jaką będzie płacił nam Henkel za ciężką pracę jaką wykonujemy nie opłaca się pracować.
Kto by chciał tam pracować ? Przecież każdy kto ma troszkę Ambicji tam nie będzie pracował .Zakład na inwestycji i remontach to korupcja rodem z filmów o mafii !!
Za to ruskie przyjmują
Zaczyna się, wszystkie niemieckie fabryki zwłaszcza w Polsce przeprowadzają restrukturyzację i.... zwalniają pracowników.