Dożynki z dwuletnim poślizgiem. W Rudach dziękowano za plony
Kiedy we wrześniu 2019 r. w Turzu przekazywano dożynkowy chleb sołtysowi Rud Wojciechowi Weglorzowi, nikt nie przypuszczał, że na kolejne święto plonów będzie trzeba czekać dwa lata. Powodem - jak wiadomo - był koronawirus, ale w końcu się udało i w niedzielę, 18 września na parkingu w sąsiedztwie Bazyliki Mniejszej w Rudach - mimo lejącego się momentami deszczu - podsumowano tegoroczne zbiory.
Dożynki gminne i diecezjalne
Pomysł, by dożynki gminne połączyć z diecezjalnymi narodził się ponad dwa lata temu. - Planowaliśmy zorganizować je w ten sposób w 2020 r., jednak z powodu epidemii trzeba było wszystko przesunąć. Mimo to, nie zrezygnowaliśmy z podwójnego świętowania - powiedział Wojciech Węglorz, po czym dodał: - Spodziewaliśmy się trochę więcej koron dożynkowych, z całej diecezji, ale pogoda nas nieco postraszyła i dojechało ich mniej - zaznacza.
W tegoroczne podsumowanie plonów włączyła się Śląska Izba Rolnicza, na stoiskach której można było bezpłatnie skosztować lokalnych potraw. Pod namiotami byli też pracownicy raciborskiego oddziału KRUS, Wojskowego Centrum Rekrutacji w Rybniku czy Urzędu Statystycznego w Katowicach. Każdy zaproszony gość mógł natomiast liczyć na poczęstunek w postaci kawy i kołocza.
Z Rud do Rudy
Rolę starostów dożynek pełniło rodzeństwo: Halina Koczwara i Rafał Remiorz. Pan Rafał z gospodarką związany jest od najmłodszych lat. Wraz z rodzicami jest właścicielem 8-hektarowego gospodarstwa, jednak z racji obowiązków zawodowych, nie jest w stanie poświęcić się pracy na roli w stu procentach. Jak ocenia tegoroczne plony? - Z początku okoliczności wskazywały, że będzie kiepsko, ale potem sytuacja się wyklarowała i zbiory okazały się dobre - podkreśla R. Remiorz, który wraz z siostrą przekazał na scenie dożynkowy chleb burmistrzowi Pawłowi Masze, a ten z kolei wręczył bochenek sołtysowi Rudy Przemysławowi Hawrze, gdyż to ta maleńka wioska będzie gospodarzem święta plonów w 2023 r.
Po rozdaniu kawałków chleba wśród uczestników dożynek, na scenie rozpoczął się program artystyczny, w ramach którego wystąpił rudzki chór im. Juliusza Rogera, a także artyści z działającego przy Miejskim Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej teatru "Senioralne Forte".
Bartosz Kozina
Ludzie
Były burmistrz Kuźni Raciborskiej.
Od 2019 do 2022 są trzy, a nie dwa lata, ale co ja tam wiem...
Czyli udowodniono że stodoła jest niepotrzebna.