Ile tym razem "zarobili" oszuści? Kolejna seniorka straciła swoje oszczędności
Kolejna udana próba oszustwa w naszym regionie. 86-latka przekazała oszustom pieniądze, wierząc, że pomaga synowej w uniknięciu poważnych finansowych problemów.
W poniedziałek (20.09.) wodzisławska policja została powiadomiona o oszustwie. Do 86-latki zadzwoniła kobieta podająca się za synową seniorki. Zdobyła jej zaufanie i podstępem wyłudziła 25 tysięcy złotych. Kwota ta miała jej pomóc w uniknięciu poważnych finansowych problemów.
86-latka, nieświadoma, że sytuacja to zainscenizowana przez oszustów szopka, przekazała nieznanemu kurierowi całe swoje oszczędności. O tym, że została oszukana, dowiedziała się, kiedy skontaktowała się ze swoim prawdziwym synem.
Jak przekazuje policja, funkcjonariusze w całym kraju codziennie otrzymują zgłoszenia od osób, które zostały oszukane metodą "na wnuczka".
Pamiętajmy, że oszuści wykorzystują dobroć, łatwowierność i ufność starszych ludzi. Oszuści są bezwzględni, wybierają głównie osoby samotne, w podeszłym wieku. Sposób działania przestępców jest za każdym razem podobny. Najczęściej wyszukują osobę, jej adres i numer telefonu w książce telefonicznej. Wówczas przyszłe ofiary oszusta otrzymują telefon od osoby podającej się za członka rodziny. Sama rozmowa prowadzona jest w taki sposób, aby oszukiwana osoba uwierzyła, że rozmawia z kimś ze swojej rodziny i sama wymieniła jego imię oraz inne dane, pozwalające przestępcom wiarygodnie pokierować dalszą rozmową
- przekazuje policja.
Rozmówca podający się za członka rodziny informuje, że wydarzyło się coś złego, jak np. wypadek czy porwanie, a remedium na te kłopoty ma być wysoka "pożyczka".
Przestępca prosi o przygotowanie gotówki i jednocześnie oświadcza, że osobiście nie może przyjechać po pieniądze, ale przyśle po nie swojego zaufanego przyjaciela lub współpracownika. Zdarzają się także prośby o przelew na konto bankowe lub wspólny wyjazd do placówki bankowej z "przyjacielem" i wypłatę gotówki. Oszukiwana osoba będąca w przeświadczeniu, że pomaga rodzinie, niestety oddaje oszczędności przestępcom. Później, starsza osoba, kontaktując się z rodziną, dowiaduje się, że została oszukana
- przedstawia sposób działania przestępców wodzisławska policja.
Jak nie stać się ofiarą oszustów:
- nie otwieraj drzwi bez sprawdzenia, kto i po co przyszedł - spójrz przez wizjer i zapytaj,
- nie dawaj żadnych pieniędzy akwizytorom czy inkasentom i nie podpisuj z nimi żadnych umów; transakcje zawieraj w siedzibie firmy lub za pośrednictwem poczty; jeśli to niemożliwe przed podpisaniem skonsultuj się z kimś z rodziny,
- jeśli zjawił się przedstawiciel jakiejś instytucji np. banku, administracji, elektrowni czy gazowni, bez otwierania drzwi sprawdź telefonicznie, czy był on do Ciebie kierowany; jeśli nie masz telefonu, poproś, aby przyszedł z sąsiadem mieszkającym obok,
- jeśli musisz kogoś wpuścić, nie zostawiaj go ani na chwilę samego w mieszkaniu; najlepiej, żeby towarzyszyli Wam wtedy Wasi sąsiedzi lub ktoś z rodziny,
- nie przekazuj żadnych pieniędzy osobom, które telefonicznie podają się za członków Waszej rodziny lub proszą o przekazanie pieniędzy poprzez osoby pośredniczące; sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny; oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy, o jaką prosi,
- mając w domu pieniądze, schowaj je w miejscu trudno dostępnym,
- nie udzielaj żadnych informacji przez telefon, szczególnie swoich danych personalnych, numerów kont bankowych i haseł do nich, nie mów o swoich planach życiowych czy członkach rodziny.
Policjanci apelują, nie tylko do osób starszych, o wzmożoną ostrożność i czujność. Zwracają się też z prośbą do prawdziwych wnuczków, by ci wytłumaczyli swoim dziadkom, w jaki sposób działają oszuści.