Jodek potasu jednak w szkołach, a nie w przychodniach. Radny Klima przyniósł do urzędu płyn Lugola
72 000 tabletek zmagazynowane w komendzie powiatowej straży wpierw zaskoczyło, a następnie zmusiło raciborską kryzysówkę do zmiany systemu dystrybucji tabletek jodku potasu. Dostęp do tabletki będzie związany z przynależnością do okręgu wyborczego.
Stanisław Mrugała szef centrum zarządzania kryzysowego gościł na posiedzeniu komisji gospodarki miejskiej. Zaprosił go w trybie pilnym szef komisji Piotr Klima. Powodem było ewentualne zagrożenie radiacyjne, które może wystąpić po awarii ukraińskiej elektrowni jądrowej.
Pisaliśmy o tym wcześniej:
https://www.nowiny.pl/informacje/212345-byl-plyn-lugola-jest-jodek-potasu-wojewoda-slaski-wezwal-prezydentow-miast-bo-rosjanie-ostrzelali-elektrownie-atomowa-na-ukrainie.html
Mrugała poinformował, że tabletki rozdzielane będą według podziału miasta na okręgi wyborcze.
Padło pytanie co z osobami niepełnosprawnymi i leżącymi, które nie dotrą do punktu wydania tabletek. - Zaczekamy na zgłoszenie i pracownik medyczny ze strażnikiem miejskim dostarczy tabletkę takim mieszkańcom - wyjaśnił S. Mrugała.
Klima wskazał, że temat ochrony przed działaniami wojennymi w Raciborzu staje się coraz bardziej aktualny i należy go traktować z całą powagą.
Klima zwrócił uwagę, że podczas katastrofy w elektrowni w Czarnobylu w 1986 roku płyn lugola trafił do aptek. - Nie lepiej, żeby tabletki dystrybuowały także apteki? Płyn lugola jest wciąż dostępny w aptekach - powiedział radny, znany z działalności w branży farmaceutycznej. Przyniósł na posiedzenie dwie buteleczki z płynem.
Już wiadomo kto dostanie tabletkę
Mimo, że do dyspozycji są 72 000 tabletek, to w magistracie podkreślają, że nie może dojść do sytuacji by ich zabrakło. Dlatego przy wydawaniu tabletek będzie sprawdzane, czy pobierają je raciborzanie. Są już gotowe listy osób uprawnionych.
A jeśli ktoś będzie akurat w podróży? - Na pewno każdy uprawniony otrzyma tabletkę - zaznaczył pan Stanisław.
Ten uspokajał, że procedury obowiązują, a tabletki od dawna są w magazynach strategicznych i teraz je przekazano do powiatów. - Uznano, że zagrożenie jest większe niż wcześniej i taka akcja może być potrzebna - stwierdził urzędnik magistratu.
Skutki uboczne płynu Lugola
Dodał, że w 1986 roku potrzeba było kilku dni przygotowań, a tu mówi się o 4 godzinach. - Tabletki są zapakowane, znajdują się w pomieszczeniach niewilgotnych, w temperaturze do 25 stopni - poinformował kierownik centrum zarządzania kryzysowego.
Lenk zapytał o obecność pracowników medycznych przy wydawaniu tabletek. - A jak wyjdą skutki uboczne? Bo płyn lugola takie powodował - zaznaczył radny. Przypomniał lata 80. ubiegłego wieku, gdzie z własnego doświadczenia wie, że "była wolnoamerykanka z płynem lugola, wydawanym np. na rynku w Raciborzu".
Piotrowi Klimie zależy na w miarę szybkim uświadamianiu społeczeństwa jak należy postąpić w przypadku zagrożenia radiacyjnego. - Dobrze byłoby żeby mieszkańcy wiedzieli, znali procedury - skwitował rajca.
Magdalena Kusy spytała co z osobami bezdomnymi? - Kto się zgłosi, ten dostanie - podsumował S. Mrugała.
Ludzie
Radny Gminy Racibórz
Nie lepiej rozdać ludziom tabletki? Gdyby faktycznie ( oby nie) doszło do skażenia wystarczylby komunikat, alert... info by zażyć pigułę.
Tak, po co robić dystrybucje w 30 okręgach wyborczych jak można zapłacić za to 5 aptekom? Radny aptekarz dobrze to sobie wykombinował!
Czy Radny Klima już reklamuje swoją aptekę?