Placówka na 150 przedszkolaków ma powstać w Rudach. Czas pokaże, czy inwestycja zostanie zrealizowana
Urząd Miejski w Kuźni Raciborskiej poszukuje wykonawcy Programu Funkcjonalno-Użytkowego (PFU) dla budowy przedszkola w Rudach. To krok, o którym mówi się od wielu miesięcy. Społecznicy i burmistrz jednak nie doszli do porozumienia w liczbie oddziałów i funkcji obiektu.
Burmistrz jedno, społecznicy drugie
Społecznicy oprócz przedszkola chcieli też żłobka. Ostatecznie zapadła decyzja, że będzie to tylko obiekt przedszkolny, zaś na żłobek może zostać wykorzystany obiekt po obecnym przedszkolu przy ulicy Raciborskiej 17, jeśli wcześniej znajdzie się podmiot zewnętrzny, chcący taką placówkę tam poprowadzić.
- Nie możemy przewartościować tej inwestycji, bo jej zwyczajnie nie uniesiemy, a na końcu będzie należało ją jeszcze utrzymać - argumentował nie tak dawno w rozmowie z Nowinami burmistrz Paweł Macha. Wyjaśniał, że zmniejszona liczba oddziałów wynika z demografii.
Z tym z kolei nie zgadzają się społecznicy dążący do realizacji tej inwestycji. - Nie dzielimy dzieci na nasze i obce, jesteśmy otwarci na wszystkich - pisał w oświadczeniu Tomasz Sokołowski, przedstawiciel grupy inicjatywnej, argumentując, że należy raz i porządnie zaprojektować budynek, w żłobek i większą liczbę oddziałów, dedykowaną nie tylko dla dzieci z terenu gminy, ale chociażby i sąsiednich Szymocic (gm. Nędza), których rodzice od lat wybierają rudzką placówkę dla swoich pociech.
Czytaj także:
- O jeden oddział przedszkolny mniej i bez żłobka. Burmistrz Kuźni Raciborskiej i społecznicy z Rud nie doszli do porozumienia
- "Nie dzielimy dzieci na nasze i obce, jesteśmy otwarci na wszystkich" – piszą społecznicy z Rud. Chodzi o budowę przedszkola i żłobka [OŚWIADCZENIE]
Ostatecznie: obiekt 6-oddziałowy
W ogłoszonym 20 września zamówieniu publicznym (oferty można składać do 29 września) na wykonanie Programu Funkcjonalno-Użytkowego czytamy, że w założeniu jest utworzenie przedszkola 6-oddziałowego (max 25 dzieci w każdym oddziale, co łącznie daje 150 osób) z częścią dydaktyczną. Obiekt ma zostać dostosowany dla osób z niepełnosprawnością ruchową. Oprócz tego znaleźć mają się tam także: gabinet dyrektora, pracownia psychologiczno-pedagogiczna, pomieszczenie administracyjne oraz socjalne dla nauczycieli. A także: szatnia dla dzieci, magazynek, węzeł sanitarno-higieniczny dla personelu, kuchnia, plac zabaw i parking.
Temat wybrzmiewa od lat
Przypomnijmy, o potrzebie realizacji tej inwestycji mówiło się w Rudach od lat. Głośniej temat wybrzmiał po tym, jak zawiązała się w sołectwie grupa inicjatywna dążąca do realizacji tego zadania. Społecznicy chcą tego, bo obecna placówka, mimo że nie tak dawno przeszła gruntowny remont, nie jest w stanie pomieścić wszystkich przedszkolaków w jednym budynku, w efekcie część dzieci kształci się w sąsiedniej podstawówce. Zwracają uwagę także na ruchliwą drogę wojewódzką nr 919, przy której mieści się placówka. Z czasem społecznicy zlecili wykonanie koncepcji. Wówczas przygotowano dwie wersje: modułową i murowaną, ta pierwsza przypadła bardziej do gustu mieszkańców oraz burmistrza Pawła Machy. Ustalono także, że obiekt powstanie przy ulicy Brzozowej, zaś kuźniański urząd rozpoczął porządkowanie działki, aby obiekt w przyszłości można było tam wybudować.
Zamówienie na wykonanie PFU to jedno, bo to dokument, który ma oszacować koszty inwestycji; jeśli oczywiście znajdzie się oferent chcący podjąć się tego zadania. Ten krok nie przesądza jednak o szybkiej realizacji, bo na to wcześniej należy znaleźć środki, co wielokrotnie podkreślał burmistrz Macha. - Będziemy szukali środków. Tak jak mówiłem wcześniej, jak gdzieś się pojawią na firmamencie, to będziemy próbowali to realizować - potworzył swego czasu na sesji rady miejskiej, kiedy o zadanie pytał Roman Wilk, radny z Rud.
Ludzie
Były burmistrz Kuźni Raciborskiej.
Radny miejski Kuźni Raciborskiej
Przewodniczący Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej