Zapłaciła za węgiel, dostała... pomalowany na czarno gruz. 7 kroków jak nie dać się oszukać
Oszuści nie przebierają w środkach. Policjanci przestrzegają przed kolejnymi metodami, po jakie sięgają przestępcy, przytaczając przykład kuriozalnej transakcji, do której doszło w Zawierciu. Warto wiedzieć, jak działają oszuści, by nie wpaść w zastawioną przez nich pułapkę i nie stracić pieniędzy.
Kupiła węgiel, dostała gruz
Mieszkanka Zawiercia zakupiła węgiel w atrakcyjnej cenie od internetowego sprzedawcy. Na początku wszystko wyglądało dobrze - towar został dostarczony i wyładowany nawet przed czasem, a kobieta za niego zapłaciła. Kiedy samochód odjechał, mieszkanka Zawiercia zauważyła, że między bryłami węgla są też kamienie i gruz. Deszczowa pogoda ujawniła skalę oszustwa. Okazało się, że kamieni i gruzu jest znacznie więcej niż węgla, były tylko pomalowane na czarno, a deszcz zmył z nich farbę. Gdyby "opał" trafił do pieca, mógłby go solidnie uszkodzić. Sprawą zajmuje się policja.
Jak działają przestępcy?
Policja przestrzega przed oszustwami, do których dochodzi na terenie całego kraju.
Przestępcy stosują różne metody działań - zamieszczają w internecie oferty węgla od nieistniejących firm, pobierają zaliczki i znikają, a nawet sprzedają pomalowane na czarno kamienie. Jednak "węglowi" oszuści nie mogą czuć się bezkarni - ich przestępczą działalność zwalczają policjanci z Wydziału do walki z Przestępczością Gospodarczą KWP w Katowicach, doświadczeni stróże prawa, którzy znają nie tylko metody działań przestępców, ale też ich "potknięcia" podczas dokonywania oszustw - błędy popełniane przez naciągaczy, które wcześniej czy później doprowadzają do nich śledczych
- przekazuje KWP w Katowicach.
Oszuści najczęściej stosują ten sam schemat. Fikcyjna firma obiecuje dostarczenie wybranego opału, jeśli wcześniej wpłacimy całą kwotę lub zaliczkę. Reszta kwoty ma być uregulowana przy odbiorze towaru. Po tym, jak zainteresowany wpłaci pieniądze, kontakt ze sprzedawcą się urywa, znikaja ogłoszenie i strona internetowa, a zamówiony opał nigdy nie dociera do klienta. Zdarza się, że w tej metodzie oszuści przekonują kupujących, że ci nie muszą wpłacać zaliczki, jednak wtedy ich zlecenie będzie realizowane w późniejszym czasie - to ma skłonić zainteresowanych do podjęcia szybkiej decyzji.
Kolejnym sposobem wykorzystywanym przez oszustów jest phishing, czyli podszywanie się pod strony sprzedające opał, wysyłanie wiadomości sms lub email, rzekomo z danych firm. Przestępcy internetowi próbują spowodować, by osoba podjęła działanie zgodnie z ich zamierzeniami.
Cyberprzestępcy, podszywając się między innymi pod firmy kurierskie, urzędy administracji, a ostatnio również pod firmy zajmujące się sprzedażą węgla lub innego źródła energii, starają się wyłudzić nasze dane do logowania np. do kont bankowych lub używanych przez nas kont społecznościowych, czy systemów biznesowych
- przestrzega policja.
Funkcjonariusze przygotowali poradnik, jak nie dać oszukać.
~jestemrad-Pewnie dla ciebie sarna to samica jelenia.......
~jestemrad-Sto razy ci pisałem że nie masz pojęcia o pracy w lesie i nie chcesz się edukować, są zręby, są oznaczenia ale ty za głupi jesteś aby coś pojąć, drzewa się ścina na tartaczki, lub też suche na inny asortement, są oznaczenia, których i tak nie zrozumiesz, z tartaczek jest mnóstwo drewna na opał. ale co ty wiesz o lasach, przyrodzie, szkoda słów z człowiekiem co nie wie co jest na świecie. Co ty wiesz o lasach ? Moim zdaniem nic.
~jestemrad (188.137. * .64)
jedyna firma która może liczyć na zysk w trackie i po zimie
to firma pogrzebowa
a nie firma odgrzybiająca
@drrwal komu brakuje prądu i komu brakuje gazu? Na razie tylko "wungla" brakło i dobrze. Węgiel na naszych oczach przestaje być "pewnym" źródłem opału. Drewno też jest trudno dostępne z tego co mówią w mediach i słusznie. Palenie drewnem to okradanie z drzew naszych lasów. Rozumiem produkcję mebli które są potrzebnym wyposażeniem ale palenie drewnem to anachronizm. Po tej zimie najwięcej roboty będą miały firmy które odgrzybiają budynki bo problem pleśni z powodu niedogrzania w starych budynkach będzie tak samo powszechny jak po deszczowym lecie. A życie z pleśnią pod jednym dachem to prawie pewny rak.
Wungiel sprzedam tanio
~jestemrad,Ok na jaki system, proponujesz, pompa ciepła odpaqda bo brakuje prądu, do tego jest małowydajna , gazu brakuje, więc ogrzewanie na gaz też upada, bo nie ma gazu, ale tu sie ze mną zgodzisz zapewne że drewno to mamy i tym idzie się ogrzać.Dobrze że popierasz drewno do ogrzania naszych willi
I bardzo dobrze przynajmniej jest ekologicznie i nie musze wdychać smrodów od udających burżujów cieciów którym słoma wystaje z butów na kilometr którzy wybudowali sobie "chałpy" na pokaz.
Wystarczy w Unii europejskiej nie palić niczym i będzie zadowolenie Brukseli
Wystarczy zmienić system ogrzewania i nie palić węglem. Nikt wtedy nie wciśnie kamienia pomalowanego farbą. Nie będzie też całej brudnej otoczki jaka towarzyszy paleniu w piecach węglowych.