20 pięknych i twórczych lat. Wiwat Akademia na inaugurację roku akademickiego w Raciborzu
Większy prestiż i rozpoznawalność to spodziewane korzyści z zamiany nazwy w raciborskiej uczelni - z PWSZ na Akademię Nauk Stosowanych. Mówił o tym 13 października rektor dr Paweł Strózik, inaugurując nowy rok akademicki w liczącej już 20 lat wyższej szkole. Rektor wręczył indeksy studentom pierwszego roku, a wiceminister Paweł Jabłoński przekazał odznaczenia państwowe - medale i krzyże zasługi - dla zasłużonych pracowników uczelni.
Materiał wideo:
- Rok temu mówiłem, że uczelnia pracowała na zwiększonych obrotach i miałem nadzieję, że przyjdzie czas na zmniejszenie tempa. Okazało się, że nasz jeden silnik nie wytrzymał, więc wymieniliśmy na dwa nowe i przyspieszyliśmy. Za to serdecznie dziękuję pracownikom, za ich kompetencje i wiarę w sukces, który przyszedł. Wiele dobrego udało się nam zrealizować - podsumował rektor.
Wystąpienia gości honorowych rozpoczął biskup Jan Kopiec.
Mówił o PWSZ/ANS jako zasłużonej uczelni. - Piękna rzecz się stała 20 lat temu, gdy Racibórz dołączył do miast akademickich. My jesteśmy przyzwyczajeni, że w wielkich miastach są potężne instytucje, że to normalna sprawa. Co do mniejszych miast zawsze jest pewien dystans, a Racibórz przełamał takie postrzeganie. Gdziekolwiek jestem i rozmawiam o uczelni raciborskiej, to słyszę pozytywne słowa na jej temat. Bo trzeba umieć wyjść z inicjatywą wprost proporcjonalną do potencjału i to zrobiono w Raciborzu.
Uczelnia jest wielkim bogactwem dla społeczności. To zasłużona duma i satysfakcja, bo wiele dobrego można zdziałać z taką szkołą. Ja tylko raz nie wziąłem udziału w inauguracji w ciągu tych 20 lat. Wspominam to z ogromną radością i namysłem, ileż w ludziach tkwi pomysłów i umiejętności, by życia nie zmarnować. Aby być światłem, kroczącym w dobrym kierunku. Ja jestem za to pełen uznania. Należy uczelnię wciąż otaczać dopingiem, by jej moc nie ustawała - stwierdził duchowny.
Wiceminister Paweł Jabłoński też mówił o tym, że duże uczelnie kształcą na profesorów i jest to domena dużych miast. - Tyle że to się zmienia na naszych oczach. Widać to na przestrzeni dwóch dekad, jak z roku na rok PWSZ rozszerzała się o kolejne studia. Działała w oparciu o harmonijny rozwój. Szkoła idzie do przodu, a życie akademickie się zmienia. W imieniu rządu mogę powiedzieć, że my się cieszymy z tego kierunku.
Takie szkoły kształcą liderów, którzy oświetlą dla innych rzeczywistość w tych trudnych czasach. PWSZ przeprowadza szereg pięknych inwestycji, które cieszą, a my pomagamy jako rząd. Z Raciborza wychodzą regularne prośby na temat licznych projektów, bo pan rektor jest aktywny. Jesteśmy blisko sfinalizowania kolejnego wsparcia w kwocie 4 mln zł na rozwój różnych projektów. Chodzi o nowe centra, sale, pracownie dydaktyczne. Prezydent Polowy też zabiega o to, podobnie jak poseł i senator Gawędowie. To jest wartość dodana, że nie tylko dydaktyka kształtuje tę uczelnię. Bo państwo tworzycie wspólnotę akademicką. Jak mocną, pokazało wasze zaangażowanie w pomoc Ukrainie. Ja w pracy zajmuję się sprawami zagranicznymi i ten temat jest mi najbliższy. To wzmacnia siłę Polski. Ja proszę o kontynuację tych działań i niezależnie od przekonań, wszyscy razem dla Polski pracujemy. Te 20 lat to pierwszy, krótki rozdział w długiej historii, która czeka uczelnię w Raciborzu - podkreślił wiceminister.
Poseł Adam Gawęda nazwał inaugurację roku akademickiego najważniejszym dniem w roku uczelni. To stare piastowskie miasto, ta ziemia raciborska łączy wiele regionów ziemi śląskiej. Miasto zasłużyło na swoją uczelnię. Żyjemy w trudnych czasach, ale te nowe zadania, przed którymi staje szkoła, doskonale wpisują się w potrzeby regionu. Wasz nowy kierunek to krok do budowania bezpieczeństwa państwa.
Studenci! Wasza decyzja o wyborze uczelni ma konsekwencje w dalszej drodze życiowej. Ta droga, którą wybieracie, pozwoli nie tylko na zdobycie wiedzy. Poprzez swoją pracę i wiedzę nauczycieli akademickich, będziecie odkrywać prawdę i budować przyszłość, a także bezpieczeństwo naszego kraju. To będzie wasz drugi dom. Rozwijajcie tu swoje życiowe pasje - podsumował poseł. Odczytał też list od europosłanki Izabeli Kloc
Posłanka Gabriela Lenartowicz zaznaczyła, że 20 lat PWSZ to nie tylko jubileusz i podniosła uroczystość. - Warto wrócić do spraw najważniejszych, wartości podstawowych, bo taki dzień spina, znaczony jest podstawowymi słowami, jak wiedza i nauka. Spina je też słowo akademia. W dzisiejszym świecie prawdziwa nauka jest spychana na obrzeża. W życiu publicznym prym wiedzie nowoczesny zabobon. Życie deprecjonuje wagę wiedzy i nauki. Status akademii daje uczelni szczególny walor. Racibórz nie jest w centrum tego niezbyt dobrego świata spychania podstawowych wartości. Dzięki temu może się skupić na tym, czym edukacja powinna się kierować - ma luksus uprawiania prawdziwej akademickości - zaznaczyła pani poseł. Przywołała pewien wykład o racjonalności sensu i szukaniu go przez człowieka. - Taki etos może być najlepszym, co się przydarzy tej uczelni. Czym może emanować na otoczenie. Ważna jest możliwość świadomego stawiania pytań - powiedziała G. Lenartowicz.
Czesław Sobierajski i asystentka senator Ewy Gawędy odczytali listy do rektora.
Starosta raciborski wspólnie z zastępcą i etatową członkinią zarządu przekazali rektorowi obraz z wizerunkiem Ekonomika. - Nie ma rozwoju bez edukacji. Jesteśmy dumni z naszej uczelni - podkreślił Grzegorz Swoboda.
Prezydent Raciborza Dariusz Polowy mówił, że jest tu dzisiaj bardzo dużo, z tak wielu różnych miejsc. - Bo tu się zaczyna rok akademicki naszej uczelni, jedynej, wyjątkowej, bo naszej. Cenię sobie, że cała uczelnia jest otwarta na to, czego Miasto potrzebuje. Pomaga przy projektowaniu przedsięwzięć miejskich. To nie jest bez znaczenia, bo to się dzieje naszymi siłami. Mamy potencjał, mamy ambicje. Ja też się dołączam do życzeń, żeby pan rektor nie ustawał w tym co zamierza, a ja postaram się pomóc. Wyprzedziliśmy wszystkich, bo w prezencie od Miasta dostaliście nową nazwę ulicy - Akademicką - oznajmił Polowy.
Prorektor ds. studentów dr Beata Fedyn mówiła do studentów, że zaczynają nowy okres w życiu, gdzie trzeba docenić samodzielność - w uczeniu, myśleniu i działaniu. Uczy się także radzenia sobie z problemami, naprawiania błędów. - Szukajcie nowych dróg i rozwiązań. Zaczynacie pasjonującą podróż, w której dzięki zaangażowaniu osiągniecie swój cel, którym jest dyplom - mówiła pani prorektor.
Wiktoria Klimowska reprezentowała radę uczelnianą samorządu studenckiego. - Ten dzień jest szczególny, bo nasza uczelnia ma nową nazwę. My wracamy do niej po sesjach, po wakacjach z nową nadzieją, z pozytywnym podejściem. Wiemy, że uczelnia nie zmienia jakości, a my będziemy dobrze przygotowani do dalszej podróży ku naszym celom. To jest wyjątkowy dzień dla studentów pierwszego roku. Być może to będzie właśnie najciekawszy okres waszego życia. Tu zdobędziecie niezbędną wiedzę dla przyszłego zawodu. Jednak studia to także odkrywanie siebie, otwarcie się na nowe formy nauki i rozrywki. Od was zależy, jak się do tego przystosujecie. Nie bójcie się pytać, będziemy służyć pomocą. To od nas zależy, jaki będzie nadchodzący rok akademicki. Życzę wszystkim, żeby był pomyślny - zaznaczyła W. Klimowska.
Ludzie
były poseł i senator
Były poseł na Sejm RP, polityk Prawa i Sprawiedliwości, obecnie doradca wojewody
Radny, były prezydent Raciborza
Poseł na Sejm RP
Starosta Raciborski
Poseł na Sejm RP
No nie... Nowa akademia, nawet nowa nazwa ulicy, a logo stare. Bez nowego logo nie ma prestiżu.