Zobacz, jak mieszkańcy Kuźni Raciborskiej uczcili 40-te urodziny MOKSiR-u [ZDJĘCIA]
21 października w Miejskim Ośrodku Kultury, Sportu i Rekreacji zorganizowano uroczystą galę oraz koncert z okazji 40-lecia instytucji.
Całe wydarzenie śpiewająco otworzyła dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej Anna Kijek. Dlaczego śpiewająco? A dlatego, że na otwarcie wydarzenia najpierw zaśpiewała a następnie przywitała gości i uczestników.
Dziękuję, że tak licznie przyjęliście zaproszenie na nasze 40-te urodziny. Ja dzisiaj wyjątkowo zasiądę wśród publiczności, a o poprowadzenie tej uroczystości poproszę pana Jacka Gąskę
- powiedziała Anna Kijek, dyrektor MOKSiR-u.
Następnie głos zabrał Jacek Gąska, Przewodniczący Zarządu Osiedla w Kuźni Raciborskiej. Powitał gości oraz podziękował za przybycie wszystkim mieszkańcom.
Już od 40 lat tworzą się tutaj rzeczy, które nie mieszczą się w żadne ramy
- powiedział Jacek Gąska.
Kolejnym punktem programu był koncert Appassionato. Trio zagrało wiele utworów - zarówno skocznych jak i bardziej delikatnych, skłaniających do refleksji.
W połowie koncertu pokazano prezentację o powstaniu MOKSiR-u oraz wielu imprezach zorganizowanych w tej instytucji.
Ostatnim punktem 40-tki MOKSiR-u były podziękowania, które dyrektor Anna Kijek złożyła publiczności, pracownikom oraz wszystkim osobom, które wspierają Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej.
- To ta chwila, ten moment na podziękowanie. Pozwólcie kochani, że z tej sceny, tak szczerze, prosto z mojego serca płynie do was te jedno z najpiękniejszych słów na świecie - dziękuję. Bardzo serdecznie dziękuję lokalnej władzy, obecnej oraz tej sprzed czterdziestu lat, która przyczyniła się do powstania tego cudownego ośrodka. Chylę czoła przed poprzednimi dyrektorami Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej i dziękuję wam pięknie, bo to dzięki wam jest tutaj teraz tak pięknie -
powiedziała dyrektor Anna Kijek.
Ludzie
Dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Kuźni Raciborskiej
Niestety muszę się zgodzić z przedmówcami,
zero pozytywów o tej instytucji!
40 lat wykluczania wiosek.
Nawet nie dali informacji że balują
Instytucji takich jak ta nie ma bez mieszkańców którzy tam chodzą. Bez ludzi przychodzących tam niebyłoby jej.
Dokładnie również nic o tym wydarzeniu nie słyszałam. Odbyło się to z pewnością bez mieszkańców.
Wydarzenie komiczne. Piękny okrągły jubileusz świętowany bez udziału mieszkańców jak widać na zdjęciach. Wydarzeni bardzo doniosłe tak, jak sama gwiazda wieczoru - początkowy występ Pani Anny Kijek mówi sam za siebie. Aż przykro patrzeć na to jak ta piękna instytucja stała się sceną do rozgrywania własnych interesów.
Szkoda że szanowny MOKSiR nie pamiętał o tym, żeby zaprosić swoich byłych już pracowników. Bardzo przykre