Koncert jest nagrodą. Jesienny występ Wirażu - dziecięcego zespołu Elżbiety Biskup
Te dzieci nie muszą być wybitnie zdolne, mieć wybitny słuch. Ważne, że są i chcą śpiewać. A ja planuję jeszcze kilka lat pracy z najmłodszymi wokalistami - mówiła Elżbieta Biskup z MDK na Koncercie Jesiennym swoich podopiecznych. Występy najmłodszych oglądała publika w wypełnionej po brzegi sali domu kultury.
Materiał wideo:
Koncert jesienny Wirażu to jak powiedziała E. Biskup przedbiegi dla występów grupy starszych wokalistek. - U nas można posłuchać, jak pięknie dzieci potrafią się rozwijać. Wróciły do zajęć, a także przybyło chętnych. Choć wszyscy chcą śpiewać solowo, to ja zachęcam do śpiewu zespołowego, bo to bardzo dobrze wpływa na śpiew indywidualny - mówiła nam prowadząca zajęcia w MDK-u. Niedługo będzie obchodziła 35-lecie swojej pracy. Dwa głośne nazwiska polskiej sceny muzycznej - Ania Wyszkoni i Marzena Korzonek wyszły spod jej skrzydeł. - Wybitni artyści zaczynali w zespołach, dlatego namawiam moich wychowanków by szli tą samą drogą - stwierdziła Biskup.
Wierzy, że z kolejną grupą dzieci zafascynowanych śpiewaniem stworzy kolejny projekt muzyczny. - Bardzo się na to cieszę. Wszystko przed nami. Mam nadzieję na kilka lat pracy z najmłodszymi, ale w koncercie jest też miejsce dla tych, co już 4-5 lat ze mną śpiewają. I chcą śpiewać w Mirażu, który odbudowuje się. Oby się to działo jak najdłużej- dodała pani Elżbieta.
Cieszy ją, że coś kiedyś wymyśliła i trwa to już prawie 30 lat. - A ja wciąż coś podpatruję, korzystam z konsultacji i słucham krytyki budującej. A moi starsi wokaliści nie ustają i jeżdżą na warsztaty wokalne. Może zorganizujemy jakieś w Raciborzu - rozważała E. Biskup.
W pracy z dziećmi wykorzystuje głównie polskie utwory z projektu Wygraj sukces! - Są tam świetnie opisane aranżacje. W koncercie mamy piosenki Natalii Kukulskiej, utwory filmowe. Marzeniem jednej z dziewcząt było zaśpiewać trudną piosenkę z bajki Piękna i Bestia. I my tu jesteśmy po to, by spełniać takie marzenia i pasje. Choć to nie jest szkoła artystyczna, to jednak miejsce rozwijania talentów, miejsce przyjazne talentom. Wychowankowie od przedszkolaka po studenta chcą z nami pracować - podkreśliła E. Biskup.
Wspólnie z Danielem Rożkiem zorganizowali wydarzenie w MDK. Biskup chce, by dzieci zaśpiewały zespołowo jedną, dwie piosenki na plenerowym koncercie Jarmarku Bożonarodzeniowego w Raciborzu.
Daniel Rożek powiedział nam, że koncert to odwaga, to obcowanie z większą sceną. - Dzieci zbierają doświadczenie występów scenicznych i chwalą sobie takie występy. Ja jako akustyk wiem, że przy dziecięcych głosach trzeba być czujnym, mieć ręce na pokładzie, czyli na konsoli. Jak się tylko da, to koryguję, co nie wyszło. Ważna jest też rola oświetlenia, które stanowi tło. Staram się je dopasować do charakteru piosenki - oznajmił instruktor z MDK.
Niezależnie, czy jest to klasyka polska, czy nowe, zagraniczne utwory Rożek wszystko akceptuję. - Jestem elastyczny w repertuarze, a młodzież często podsuwa pomysły, których przyznam jeszcze nie zdążyłem poznać - stwierdził Rożek.
Biskup, otwierając koncert, przywitała szefa powiatowej komisji oświaty i kultury Adriana Plurę. Stwierdziła, że to nagrodzenie i podsumowanie ponad dwóch miesięcy zajęć w tym roku szkolnym. - Kto może chodzi na te zajęcia i dzieci pięknie śpiewają. 11 listopada już występowali na rynku. Sama jestem mamą dwóch córek i wiem jakie to ważne, żeby być z dziećmi. One właśnie teraz się rozwijają muzycznie i scenicznie. Cieszę się, że w tym gronie jest jeden dżentelmen. Udało się znaleźć chętnego chłopaka - podkreślała E. Biskup.
Na występie wokalistów Wirażu pojawiły się obrazy z Akademii Młodego Artysty MDK.
Ludzie
Nauczyciel Młodzieżowego Domu Kultury w Raciborzu, Radna Powiatowa