Na drogi powiatu wodzisławskiego może zabraknąć soli?
Czy zabraknie soli do zwalczania śliskości na drogach? - Obecnie w Polsce obserwuje się trudną sytuację na rynku soli drogowej, która związana jest z wojną na Ukrainie oraz sankcjami nałożonymi na Białoruś, które to kraje w ubiegłych latach były wiodącymi dostawcami soli - słyszymy w Powiatowym Zarządzie Dróg w Wodzisławiu Śl.
Koniec listopada to niemal w całej Polsce okres, w którym lokalne zakłady komunalne i instytucje zajmujące się drogami przygotowują się do Akcji Zima. Sprawdzamy, czy Powiatowy Zarząd Dróg (PZD) w Wodzisławiu Śl. jest gotowy do odśnieżania dróg i chodników w naszym regionie.
Co i gdzie
PZD zadania związane z zimowym utrzymaniem dróg realizuje na obszarze 8 z 9 gmin powiatu wodzisławskiego. - Wyjątkiem jest tutaj miasto Radlin, które na mocy zawartego z powiatem wodzisławskim porozumienia przejęło w utrzymanie drogi powiatowe na swoim terenie - wyjaśnia kierownik Działu Utrzymania Dróg i Mostów w Powiatowym Zarządzie Dróg w Wodzisławiu Śl. Karol Koza. Dodaje, że na mocy obowiązujących do końca roku porozumień gminy: Marklowice, Mszana, Pszów i Rydułtowy przejęły w zimowe utrzymanie chodniki położone wzdłuż dróg powiatowych na swoim terenie. PZD więc zajmuje się zimowym utrzymaniem jezdni i chodników na terenie Godowa, Gorzyc, Lubomi i Wodzisławia Śl. oraz wyłącznie jezdni na terenie Marklowic, Mszany, Pszowa i Rydułtów.
Sprzęt jest
Sprzętem podstawowym do zimowego utrzymania dróg w PZD jest: 5 opłużonych piaskarko-solarek, 1 opłużony ciągnik z rozrzutnikiem materiałów do zwalczania śliskości oraz ładowarka kołowa. W przypadku wystąpienia trudnych warunków drogowych, które mogą wystąpić np. przy intensywnych opadach śniegu do dyspozycji dyżurnych będą uruchomione dodatkowo 1 opłużona piaskarko-solarka, 4 samochody ciężarowe wyposażone w pługi oraz 2 koparko-ładowarki.
Problemy z solą drogową
Obecnie na zapleczu PZD zmagazynowanych jest około 600 ton soli drogowej, 200 ton piasku oraz 20 tys. litrów solanki, która będzie sukcesywnie uzupełniania w miarę potrzeb. - Obecnie w Polsce obserwuje się trudną sytuację na rynku soli drogowej, która związana jest z wojną na Ukrainie oraz sankcjami nałożonymi na Białoruś, które to kraje w ubiegłych latach były wiodącymi dostawcami soli. Z tego powodu pierwszy przetarg ogłoszony na dostawę soli w naszej jednostce musiał zostać unieważniony z uwagi na brak złożonych w nim ofert, a obecnie jesteśmy w trakcie drugiego przetargu - informuje Karol Koza. Zwróćmy, że od połowy października do końca grudnia 2021 r. do zwalczania śliskości zużyto 409 ton soli drogowej i około 103 m3 solanki. Zaś w całej Akcji Zima 2020/2021 do zwalczania śliskości zużyto 1 872 tony soli drogowej oraz 377 tys. litrów solanki.
Alternatywy są
Co jeśli PZD nie uda się zakupić soli? Karol Koza odpowiada nam, że jeżeli dojdzie do takiej sytuacji, to PZD będzie szukać źródeł dostaw soli z wolnej ręki. Pod warunkiem, że sól w ogóle będzie dostępna na rynku. - Zwalczanie śliskości drogowej nie musi być realizowane wyłącznie z wykorzystaniem środków chemicznych rozpuszczających lód. Może ono się odbywać również przy użyciu materiałów uszorstniających, takich jak piasek czy kruszywo łamane. PZD bierze więc również pod uwagę możliwość zastosowania materiałów uszorstniających lub mieszanin materiałów chemicznych i uszorstniający - wyjaśnia nam kierownik działu utrzymania dróg i mostów.
No zawsze problem ha ha ha
Kolega mówi że Mrówce jest w**uj soli