Policjanci z Kuźni Raciborskiej w godzinę zatrzymali złodzieja i odzyskali skradzione pieniądze
Powiedzenie "znalezione nie kradzione" nie idzie w parze z brakiem odpowiedzialności karnej. Przekona się o tym 59-latek, który przywłaszczył portfel z gotówką. Mężczyzna stanie przed sądem. Maksymalny wymiar kary za popełnione przez niego przestępstwo to pięć lat więzienia.
- Wczoraj 44-letnia mieszkanka powiatu raciborskiego zgłosiła policjantom z kuźniańskiego komisariatu kradzież portfela. Kobieta poinformowała stróżów prawa, że około godziny 09.40 zgubiła portfel z pieniędzmi i dokumentami na ulicy Kozielskiej w Kuźni Raciborskiej. Kiedy zorientowała się, że go nie ma, wróciła na miejsce, jednak portfela już tam nie znalazła. Poszkodowana straciła ponad 4 tysięcy złotych oraz dokumenty - informuje nadkom. Mirosław Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Sprawą zajęli się dwaj policjanci - dzielnicowy i kryminalny z Komisariatu Policji w Kuźni Raciborskiej. Stróże prawa ustalili, że mężczyzna zauważył leżący na ziemi portfel. Zamiast zgłosić to policji, postanowił zachować portfel dla siebie. Oprócz dokumentów w portfelu była gotówka w kwocie 4 tys. zł.
- Policjanci w niespełna godzinę po przyjętej informacji o kradzieży trafnie wytypowali i zatrzymali na terenie Kuźni Raciborskiej osobę związaną z przestępstwem. Złodziejem okazał się 59-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Mężczyzna od razu przyznał się do przywłaszczenia portfela i wydał policjantom znalezione mienie, które trafiło do właścicielki. Grozi mu do 5 lat więzienia - informuje policja.
źródło: KPP w Raciborzu, oprac. ż