Ryby warto jeść
Urozmaicona dieta jest jednym z kluczy do tego, by jeść nie tylko smacznie, ale także zdrowo. Niestety, nawyki żywieniowe większości Polaków nie są zbyt dobre – za dużo w nich żywności przetworzonej, fast foodów, czerwonego mięsa. Za mało zaś warzyw oraz (między innymi) ryb. Do ich włączania do diety zachęca bardzo wielu specjalistów od żywienia i zdrowego życia. Często sięgają po nie nawet osoby, które inne gatunki mięsa wyeliminowały z diety. Dlaczego są one tak polecane?
Zalety ryb w diecie
Zdrów jak ryba – takie powiedzenie zna chyba każdy. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że niektóre narody, mocno opierające dietę właśnie na rybach i owocach morza, są zaliczane do najzdrowszych na świecie i cieszą się wyjątkowo długim życiem. Należą do nich na przykład Skandynawowie, Grecy, Japończycy. Oczywiście nie tylko dieta rybna jest powodem tak dobrego samopoczucia i zdrowia, ale także inne jej elementy, ich połączenie – czyli zbilansowanie – czy też, jak w przypadku Japończyków, aktywność fizyczna do późnej starości. Na pewno jednak wartości odżywcze i prozdrowotne ryb i owoców morza zdecydowanie przemawiają za ich częstszym spożywaniem. Dietetycy mówią nawet, że optymalnie byłoby robić to 2 razy w tygodniu lub częściej, a jeden raz powinien być standardem.
Cóż znajdziemy w rybach? Oczywiście bogate źródło białka, jak to w przypadku mięsa. Do najważniejszych czynników zalicza się jednak bogactwo wielonienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3. Są one o tyle cenne, że organizm człowieka sam nie potrafi ich wytworzyć, musi więc czerpać je z zewnątrz. Ich prozdrowotną rolę odczują osoby borykające się z wysokim poziomem cholesterolu, chorobami serca, oczu, układu krwionośnego, osteoporozie. Regularne jedzenie ryb ma także działanie przeciwstarzeniowe, a także pomaga w utrzymaniu dobrej kondycji osobom w wieku senioralnym. Makro- i mikroelementy obecne w rybach, jak jod, selen, witaminy grupy B, D, A czy E często są dostarczane do organizmu w postaci suplementów. Tymczasem można to zrobić po prostu jedząc ryby – lub inne produkty z nich pochodzące, jak np. tran czy kawior – ten z dorsza czy mintaja jest kilkadziesiąt razy tańszy niż z jesiotra i można sobie na niego bez problemu pozwolić.
Ryba na wiele sposobów
Niestety, zaopatrzenie w świeże ryby nie jest zbyt dobre, ciężko je kupić, sklepy rybne stały się już rzadkością. Na szczęście te produkty bardzo dobrze się przechowują, zachowując przy tym część swoich właściwości – oraz smaku. Bogatą ofertę prezentuje sklep z żywnością ukraińską i wschodnią, https://foodex24.pl/, w którym znajdziemy ryby pod wieloma postaciami. Popularnością cieszą się ryby solone, które można jeść w takiej postaci albo obrabiać dalej samodzielnie. Również ryby wędzone kupowane są bardzo chętnie, szczególnie że oferta jest bogatsza niż zwykle w sklepach osiedlowych, gdzie spotkać możemy w zasadzie głównie makrele. Tutaj zaś oko i język cieszą też płocie, halibuty czy leszcze. Największą popularnością cieszą się jednak ryby suszone, które są jednym z kulinarnych symboli Ukrainy. Można jeść je na wiele sposobów, w tym traktować jako zdrową przekąskę na czas wieczornego seansu filmowego.
Materiał zewnętrzny