Wiceburmistrz Kuźni Raciborskiej zrezygnowała ze stanowiska. "Wyczerpała się możliwość współpracy z panem burmistrzem"

Sylwia Brzezicka-Tesarczyk na wiceburmistrza Kuźni Raciborskiej została powołana 13 lutego 2018 roku. Zastąpiła Gabrielę Tomik. Z kuźniańskim urzędem związana była natomiast od 2016 roku, gdzie pracowała na stanowisku inspektora ds. ochrony środowiska.

Jednak, jak dowiadujemy się, 30 stycznia na ręce burmistrza wpłynęła rezygnacja Sylwii Brzezickiej-Tesarczyk. Z kuźniańskim urzędem będzie związana do końca kwietnia, bo tyle wynosi okres wypowiedzenia. To kolejny bliski współpracownik Pawła Machy, który w ostatnim czasie odchodzi z urzędu. Przypomnijmy, wcześniej zdecydował się na to sekretarz Dominik Klimanek, który wrócił do pracy w samorządzie swojej rodzinnej gminy, sąsiedniej Bierawy na Opolszczyźnie. Z końcem roku z kuźniańskiego urzędu odszedł także Paweł Zdobylak, główny księgowy, a zarazem zastępca skarbnika.

- Wyczerpała się możliwość współpracy z panem burmistrzem - komentuje w rozmowie z Nowinami Sylwia Brzezicka-Tesarczyk. - Mam nadzieję, że dotychczasowa praca zostanie doceniona, zarówno przez mieszkańców, jak i dyrektorów placówek oświatowych oraz jednostek organizacyjnych, bo gros tych jednostek mam pod swoją opieką - dodaje. Pani wiceburmistrz, dopytywana, czy jej decyzja podyktowana jest konkurencyjną ofertą pracy, odpowiedziała, że nie.

- Jestem zaskoczony tą decyzją - mówi Nowinom burmistrz Paweł Macha. Sylwię Brzezicką-Tesarczyk określa jako kompetentną urzędniczkę i przypuszcza, że jego zastępczyni otrzymała inną ofertę pracy. - Na chwilę obecną nie myślę o zastępcy, nie wiem, kto by to mógł być. Dopiero będę się musiał nad tym zastanowić - odpowiada burmistrz, kiedy pytamy o następcę obecnej wiceburmistrz.