W wodzisławskim parku, za murkiem, zostawili 50 tys. złotych. Odpowie za to fałszywy policjant
Wodzisławscy kryminalni zatrzymali w Rudzie Śląskiej oszusta, który podając się za policjanta, wyłudził od pewnego seniora 50 tys. złotych. Małżonka pokrzywdzonego, zgodnie z telefonicznym poleceniem, zostawiła gotówkę w parku miejskim.
Szczegółowo zaplanował scenariusz oszustwa i osiągnął swój cel. Nie pozostanie jednak bezkarny. Kryminalni z Wodzisławia ustalili, namierzyli i zatrzymali przestępcę, który trafił do tymczasowego aresztu.
Mężczyzna zadzwonił do 70-letniego mieszkańca powiatu wodzisławskiego, podając się za wysokiego rangą policjanta z Katowic. Nalegał, by senior podjął współpracę przy rozpracowaniu grupy przestępczej rzekomo działającej w jego mieście.
- W przestępczy proceder miał być zamieszany pracownik banku, w którym pokrzywdzony posiadał rachunek. Oszust bezwzględnie przekonywał, że oszczędności seniora będą bezpieczne dopiero po przekazaniu ich policji - przekazuje rzecznik wodzisławskiej komendy, asp. szt. Małgorzata Koniarska.
Fałszywy policjant przekazał 70-latkowi szczegółowe instrukcje. Zgodnie z nimi senior miał pilnie wypłacić z banku gotówkę i pozostawić ją w ustalonym miejscu - za murkiem w wodzisławskim parku miejskim. Mężczyzna przekonany o udziale w "tajnej misji", wykonał wszystkie polecenia oszusta. Stracił w ten sposób 50 tysięcy złotych.
Kryminalni z komendy w Wodzisławiu Śląskim już po kilku dniach zatrzymali w Rudzie Śląskiej sprawcę tego przestępstwa. 34-letni mężczyzna usłyszał w prokuraturze zarzut oszustwa, przyznał się do winy. Na wniosek śledczych został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Policja przypomina, iż nigdy nie prosi o przekazanie swoich pieniędzy!
Odebrałeś telefon, w którym osoba podająca się za policjanta, pod pozorem pomocy nalega na wypłacenie z banku pieniędzy i przekazanie ich wskazanej osobie lub pozostawienie w ustalonym miejscu? Koniecznie rozłącz się i powiadom policję!
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Rządowe media za ponad 2 miliardy powinny puszczać ostrzeżenia przed takimi oszustwami - ale lepiej pluć, szczuć i kłamać...