Pijana matka jechała z 10-letnią córką. Uderzyła w słup. Szczegóły zdarzenia z Lubomi [ZDJĘCIA]
Kompletnie pijana kobieta sprawczynią wypadku, co gorsza, wiozła swoją 10-letnią córkę. Dziewczynka ucierpiała w zdarzeniu, została zabrana do szpitala. Do wypadku doszło w minioną sobotę w Lubomi. Policja apeluje do kierowców o rozsądek.
35-latka miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie. To nie przeszkadzało jej, by prowadzić samochód. Jakby tego było mało, przewoziła swoją 10-letnią córkę. Dziewczynka jechała bez zapiętych pasów bezpieczeństwa.
Do zdarzenia doszło w minioną sobotę (18.03.) po 20:00 na ulicy Mickiewicza w Lubomi. Policjanci drogówki ustalili, iż kierująca peugeotem kobieta zjechała na prawe pobocze i uderzyła w słup.
- Kobieta podróżowała z 10-letnią córką. Dziewczynka siedziała na tylnej kanapie i nie miała zapiętych pasów bezpieczeństwa. Została zabrana przez ratownictwo medyczne do szpitala. Jak się okazało, nie odniosła poważniejszych obrażeń ciała - przekazuje asp. szt. Małgorzata Koniarska z wodzisławskiej komendy.
Kierująca została poddana badaniu na zawartość alkoholu. Alkomat wskazał ponad dwa promile.
Kobieta trafiła do policyjnego aresztu, zatrzymano jej prawo jazdy.
- 35-latka odpowie za prowadzenie pojazdu, znajdując się w stanie nietrzeźwości, a także za spowodowanie kolizji drogowej. Grozi za to kara więzienia do lat 2. O jej nieodpowiedzialnym zachowaniu policjanci powiadomią sąd rodzinny - dodaje oficer prasowa.
Policjanci apelują dokierowców o odpowiedzialne zachowanie. Nietrzeźwi kierujący są najczęściej sprawcami najtragiczniejszych w skutkach zdarzeń drogowych.
O sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Nasza galeria z miejsca zdarzenia - TUTAJ.
A gdyby postąpiła jak Andrzej G mieszkaniec gminy Lubomia, po wypadku powinna zostawić samochód, udać się do domku, czekać na policję z piwkiem w ręku, Trzeba myśleć! Wtedy sąd oddał by jej prawo jazdy.
Ponoć Pani przed zdarzeniem zaopatrywała się w alkohol w lokalnym sklepie , widząc że jest pijana w sztok nikt z obecnych w sklepie nie wpadł na to by zabrać jej kluczyki lub wezwać policję , nikomu nie przeszkadzało że pijana w 3 d*** kupuje alkohol i wsiada do samochodu z dzieckiem ... Tracę wiarę w ludzi serio ...
Ale że niby jest gorsza od żony Ryszarda Kalisza? Niby dlaczego? Tamtej się udało, to i tej mogło.
Masakra eh ciagle to samo