Ulica Elżbiety na Ostrogu przypomina poligon. “Niech prezydent zejdzie z bilbordów i ruszy w teren”
O fatalnym stanie nawierzchni ulicy, który biegnie nieopodal szkoły w dzielnicy, mówił na sesji radny Michał Kuliga. Pokazał zdjęcia dziurawej drogi. Stwierdził, że jak najprędzej trzeba doprowadzić ją do stanu używalności.
![Ulica Elżbiety na Ostrogu przypomina poligon. “Niech prezydent zejdzie z bilbordów i ruszy w teren”](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2023/04/27/219548_1682597174_42951400.webp)
Kuliga uznał, że pisemnie nie będzie ponaglał prezydenta, bo ten jego zdaniem nie odpowiada radnym w sposób przez nich oczekiwany. - O naprawę tej drogi proszą mieszkańcy - podkreślił radny z Ostroga i pokazał na ekranach w sali obrad kilka zdjęć ulicy Elżbiety. - Ludzie chcą, żeby pan zszedł z bilbordów i ruszył w teren. Ta droga wygląda jak jakiś poligon. Trzeba ją doprowadzić do stanu używalności - stwierdził M. Kuliga.
Odpowiadał drugi zastępca prezydenta miasta Dominik Konieczny. Był pewien, że wyjaśnienia na temat tej drogi już kiedyś wybrzmiały, przy tworzeniu tegorocznego budżetu. Remont ul. Elżbiety przewidziano w zeszłym roku, ale przedłużyły się poszukiwania jego wykonawcy.
- Remont kanalizacji, z tym był problem i nie wystarczyło czasu w 2022 roku na odbudowę nawierzchni. Po weekendzie majowym wejdą tam Wodociągi Raciborskie, a później będzie wykonany remont nawierzchni. Proszę o cierpliwość, wyrozumiałość i ubolewam, że tak długo to trwa - stwierdził wiceprezydent.
Dodał, że wcześniej wodociągi były zaangażowane w remont ul. Kolejowej, że to ważniejsza droga, główna arteria komunikacyjna, a ul. Elżbiety ma inny charakter.
Kuliga prosił jeszcze, żeby w międzyczasie, w oczekiwaniu na poważny remont po prostu załatać dziury po zimie na Elżbiety.
Ludzie
![](https://cdn2.nowiny.pl/im/v1/people-400x400-crop/2019/07/16/313_1563271121_97803400.webp)
Radny Gminy Racibórz
Elżbiety to syf ale Dariuszek nic nie zrobi bo wie że wyborów nie wygra . A syf jest z drogami w większości miasta
Kuliga nie ogarnia rzeczywistości. Wstyd.
Ten Kuliga chciałby najpierw zrobić asfalt a potem kopać i kłaść rury. Wtedy pewnie narzekałby że trzeba byłoby poczekać z kładzeniem asfaltu aż rury będą gotowe. Żenada.
Nie wiem o co to całe halo bo Elżbiety to uliczka przy której jest raptem z pięć domków i prawie nikt tamtędy nie jeździ a do szkoły jeździ się Książęcą.
Jasne, każdemu radnemu pod domem i w drodze do pracy trzeba priorytetowo zrobić drogę. No i miejsce parkingowe, tak jak Szukalskiej na Katowickiej. Stare przyzwyczajenia mają się dobrze...