Raciborska policjantka z drogówki będąc po służbie, zatrzymała złodzieja
O tym, że policjantem jest się całą dobę, słyszeliśmy już wielokrotnie. Tym razem udowodniła to raciborska policjantka z drogówki, która w dniu wolnym od służby zatrzymała sklepowego złodzieja. Za kradzież alkoholu mężczyzna został ukarany wysokim mandatem.
Do zdarzenia doszło wczoraj (4.05.) rano w markecie przy ulicy Opawskiej. Mężczyzna skradł alkohol warty około 400 złotych.
- Raciborska policjantka, która na co dzień pełni służbę w drogówce, podczas zakupów w markecie zauważyła mężczyznę, który z półek zabiera alkohol i chowa go do plecaka oraz pod kurtkę. Kiedy mężczyzna przeszedł bez płacenia przez linię kas, mundurowa zareagowała - przedstawia sytuację oficer prasowy raciborskiej komendy, nadkom. Mirosław Szymański.
Policjantka zatrzymała sklepowego złodzieja i powiadomiła personel sklepu, który z kolei zadzwonił do dyżurnego komendy. Mundurowi, którzy przyjechali na miejsce, ukarali sprawcę wysokim mandatem. - Dzięki czujności raciborskiej policjantki sprawca poniósł karę, a skradziony towar został odzyskany - podsumowuje rzecznik.
no brawo ! to może Morawieckiego i innych złodziei co doją nas we imię Boże też zatrzyma i bedzie spokój bez jeżdżenia Wosia i wciskania kitu