Zdarli szczewiki dla Bereniki. 323 uczestników pokonało ponad 5 tysięcy km w ciągu 24 godzin [ZDJĘCIA]
323 uczestników zedrzyli swoje buty po to, aby pomóc w zakupie zastępczych nóg na kolejny rok dla Bereniki Borkowskiej.
Od kilka lat w Krostoszowicach odbywa się wydarzenie pn. Zedrzyj szczewiki dla Bereniki. Nie inaczej było również i w tym roku. 13 i 14 maja trwał 24-godzinny mini maraton. - Wydarzenie odbywa się już po raz szósty. Drugi raz ma formułę 24-godzinną. W tym roku nasz partner – firma Marco z Gliwic, każdy przebiegnięty lub przemaszerowany kilometr premiowała dodatkową złotówką dla Bereniki – mówiła Maria Piechaczek-Borkowska, mama Bereniki dla której organizowane jest wydarzenie.
Pani Maria dodaje, że co roku zachęca wszystkich ludzi dobrej woli do tego, aby biegnąc czy maszerując, zdzierali swoje buty po to, żeby pomóc w zakupie zastępczych nóg na kolejny rok dla córki. - Bez ortez Berenika nie mogłaby chodzić. Ortezy należy wymieniać co roku, co jest związane ze wzrostem i zużyciem sprzętu - przyznaje. Zakup ortez to około 6 tys. euro. Ze względu na wrodzone wady 12-latka nie ma czucia od kolan w dół, a tym samym kontroli nad np. stawami. Ortezy można porównać do zewnętrznego szkieletu, który koryguje poprawne ustawienie jej nóg. Są podparciem, dodatkowymi mięśniami dziewczyny.
Dziś (14.05) przy Orliku w Krostoszowicach odbywał się festyn rodzinny. W programie zaplanowano m.in. występy artystyczne i pokaz bokserski Skorupa Team oraz grill, domowe ciasta, słodkości, loteria, malowanie twarzy dla dzieci, dmuchańce, przejażdżka bryczką, pokazy strażackie, masaż regeneracyjny i wiele innych. Byliśmy także podczas startu wydarzenia. Więcej piszemy w artykule pn. "Zedrzyj szczewiki dla Bereniki". W Krostoszowicach odbywa się VI charytatywny bieg [ZDJĘCIA]
Jak przekazuje nam mama Bereniki, podczas tegorocznej edycji wydarzenia, został pobity zeszłoroczny rekord. - Pobiegło lub przemaszerowało 323 uczestników, którzy łącznie pokonali dystans 5 106,5 km w ciągu 24 godzin - przekazuje. Dodaje, że kwota jaką udało się uzbierać dla Bereniki, będzie znana jutro (15.05).
Berenika Borkowska z Łazisk to chyba jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieci w powiecie wodzisławskim. Przypomnijmy, 12-letnia dziewczynka urodziła się z rozszczepem kręgosłupa, wodogłowiem i wieloma innymi schorzeniami. Dziewczynka i jej rodzice toczą niesamowicie trudną walkę o to, by Berenika mogła jak najnormalniej funkcjonować. Powoli się to udaje. Dziewczynka przeszła szereg operacji, w tym kilka zagranicznych, dzięki którym ma szansę samodzielnie funkcjonować.
Witam droga redakcjo nawet w Ślaskiej Godce jakies zasady językowe obowiązują nie pisze się "zedrzyli " jeno zdarli . To tylko tak na przyszłość bo artykuł i sam cel akcji jest bardzo szczytny i zoca dla wszystkich kierzy pomogali