Płatki i dzwoneczki. W Sudole procesja Bożego Ciała szła dwiema ulicami
Dziewczynki pierwszokomunijne sypały płatki kwiatów, a chłopcy dzwonili małymi dzwoneczkami na trasie wiodącej ulicami Czynu Społecznego i Piotra Skargi w Raciborzu Sudole. Cztery ołtarze wykonały rodziny: Płaczek, Kotula, Urbas i Ploch.
Materiał wideo:
- Zaprośmy Jezusa do naszych domów, do naszych serc - mówił w kościele proboszcz Norbert Nowotny na porannej mszy o 9.00. Tu po jej zakończeniu ze świątyni ruszyła procesja Bożego Ciała. Zatrzymywała się przy czterech ołtarzach, gdzie kapłan prosił o błogosławieństwo dla okolicznych domostw i warsztatów pracy.
- Jezu, Boże utajony, bądź od nas pochwalony - modlili się wierni.
Wzdłuż ulic Czynu Społecznego i Piotra Skargi prowadzących od sudolskiego kościoła ułożono dywany kwietne, a przed księdzem niosącym monstrancję dzieci, które w tym roku przyjęły Pierwszą Komunię Świętą sypały płatki kwiatów. Chłopcy w komunijnych albach dzwonili przez całą drogę małymi dzwonkami.
Zgodnie z miejscową tradycją, na czele procesji szedł ministrant z krzyżem, a tuż za nim - mężczyźni. Dalej kroczyły Marianki ze sztandarem oraz dzieci pierwszokomunijne. Nad ich przygotowaniem do procesji czuwała katechetka Jadwiga Kielar. Za baldachimem chroniącym kapłana i Boże Ciało podążała reszta wiernych parafii Matki Bożej Różańcowej w Raciborzu-Sudole.
Po powrocie do świątyni odśpiewano tam uroczyste "Ciebie Boga wielbimy".
Za wyrzucenie peta - mandat, a tu - brak mandatu. Takie "dekoracje" stwarzają realne zagrożenie bezpieczeństwa. Czemu za taką procesją nie jedzie wynajeta zamiatarka albo ekipa sprzątająca i od razu tego nie sprząta. Po czymś takim droga jest śliska...