Kolejna obsuwa z obeliskiem zamordowanego policjanta Kędzierskiego
Dwóch radnych - Marcin Fica i Marian Czerner - pytało na sesji, czy prezydent Polowy zna już termin odsłonięcia pamiątkowego obelisku poległego na służbie funkcjonariusza. Okazało się, że wcześniej niż po wakacjach to nie nastąpi.
Radni dowiedzieli się, że wykonawca obelisku odstąpił od realizacji umowy. Dariusz Polowy poinformował na sesji, że jest już nowy wytwórca i ma potrzebny kamień.
- Według ostatnich informacji potrzebuje 28 dni na realizację - podał prezydent.
Stwierdził też, że nie wyobraża sobie, by uroczystość organizować w okresie wakacyjnym. Po uwagach radnych potwierdził, że termin odsłonięcia powinien być uzgodniony z rodziną zabitego. Przewodniczący Czerner zgodził się z tezą prezydenta, że upamiętnienie raciborzanina Michała Kędzierskiego powinno odbyć się w terminie powakacyjnym.
Rada miasta podjęła w marcu uchwałę o wzniesieniu obelisku z tablicą upamiętniającą aspiranta Michała Kędzierskiego. Pierwotnie rajcy Raciborza chcieli nadać jego imię rondu obok marketu Leclerk, ale prezydent poinformował wtedy o zaawansowanych pracach nad ustawieniem kamiennego pomnika w miejscu zabójstwa.
W uzasadnieniu do uchwały napisano:
Aspirant Michał Kędzierski 4 maja 2021 r. podczas pełnienia służby poniósł śmierć. Wieloletni funkcjonariusz wcześniej dał się poznać raciborzanom jako dziennikarz lokalnej rozgłośni radiowej i telewizji kablowej. Michał Kędzierski dzięki swojemu zaangażowaniu w sprawy miasta i jego mieszkańców był powszechnie lubiany, a jego śmierć wstrząsnęła nie tylko mieszkańcami Raciborza, ale głębokim echem odbiła się w całym kraju.