Most między Rudnikiem i Nędzą może powstać w trzy lata, o ile procedura przetargowa przebiegnie gładko
- Nie mamy jeszcze oficjalnych informacji na ten temat. Zapowiedź oczywiście cieszy - tak Ryszard Pacer, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach komentuje w rozmowie z Nowinami informację o przyznaniu dotacji na budowę mostu pomiędzy dwiema gminami Raciborszczyzny.
Są pieniądze na budowę mostu między Rudnikiem a Nędzą. Przyznano 270,5 mln zł wsparcia – w tym artykule podaliśmy zapowiedź Ministerstwa Infrastruktury. Przypomnijmy, dotacja obejmuje 80 proc. kosztów realizacji o całkowitej wartości ponad 1,2 mld zł. Środki z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg przyznano tym inwestycjom, dla których dokumentacja projektowa została opracowana przy wsparciu z Programu Mosty dla Regionów. Tak też było w przypadku przeprawy w powiecie raciborskim.
Jak już wspomnieliśmy 270,5 mln zł to 80 proc. kosztów realizacji tego zadania. Ryszard Pacer precyzuje, że całość ma opiewać ok. 338,2 mln, ale to oczywiście szacunki. Szalejące ceny na rynku budowlanym mogą podbić tę kwotę, o czym mówi nam również rzecznik ZDW.
- Taka jest natura szacunków. Jaka będzie cena, dowiemy się po przetargu. A ostatecznie po rozliczeniu inwestycji. Tu trzeba zaznaczyć, że sytuacja rynkowa jest niepewna. Mamy przetargi, gdzie najbardziej korzystne oferty przekraczają kwoty, jakie mamy zarezerwowane - przyznaje.
ZDW w Katowicach jest jednostką budżetową samorządu województwa śląskiego, nie ma więc odrębnego budżetu. Zatem wszystkie kwoty, jakimi dysponują drogowcy, są integralną częścią budżetu województwa. - Z naszych informacji wynika, że Zarząd Województwa zarezerwował potrzebą sumę na ten cel. Był to warunek do ubiegania się o dotację rządową - podkreśla rzecznik. Na budowę zgodził się także wojewoda Jarosław Wieczorek, wydając zezwolenie na realizację inwestycji drogowej.
Resort infrastruktury podaje, że okres realizacji inwestycji w powiecie raciborskim przypada na lata 2024-2027. - Czy ZDW w Katowicach potwierdza, że jest to możliwe? - Jest to możliwe, o ile procedura przetargowa przebiegnie gładko. Na przeszkodzie mogą stanąć odwołania uczestników przetargu i oferty przekraczające wysokość sumy zarezerwowanej na inwestycję. Wtedy są dwie możliwości. Albo kwota będzie zwiększona, albo przetarg będzie unieważniony - odpowiada rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Katowicach.
Przypomnijmy, inwestycja obejmuje budowę biegnącą polami i terenami zalesionymi. To odcinek od skrzyżowania ul. Powstańców Śląskich z ul. Młyńską (gm. Rudnik) do okolic granicy miejscowości Ciechowice i Zawada Książęca. Most ma powstać w odległości około 1 km na południe od istniejącego promu (czyli w górę). Szerokość pasa ruchu na moście ma wynieść 3,5 m i został zaprojektowany z uwzględnieniem ciągu pieszego i rowerowego.
Oby się udało ;)