AKTUALIZACJA Piesza potrącona przez tira. LPR lądował w Zabełkowie [ZDJĘCIA]
Obywatelka Czech poszkodowana w poważnym wypadku, do którego doszło w czwartek (27.07.) o poranku w Zabełkowie. Kobieta została potrącona przez tira. Na miejsce zadysponowano śmigłowiec LPR, który przetransportował ranną do szpitala w Rybniku.
W czwartek (27.07.) około 9:20, w Zabełkowie na DK45 doszło do wypadku, w którym poszkodowana została 62-latka. Obywatelkę Czech potrącił tir, do zdarzenia doszło w rejonie przejścia dla pieszych przy targowisku. Kobieta z poważnymi obrażeniami nóg została zabrana przez śmigłowiec LPR do szpitala w Rybniku.
Na miejscu, jak przekazał nam dyżurny stanowiska kierowania PSP w Raciborzu, pracowało siedem zastępów strażaków (PSP i OSP) z Raciborza i powiatu, w tym jeden z Wodzisławia, którzy zabezpieczali miejsca zdarzenia i prowadzili działania, a także m.in. zabezpieczali rejon lądowania śmigłowca.
- Tirem na opolskich numerach rejestracyjnych kierował 51-latek, mężczyzna był trzeźwy. Policja ustala przyczyny i okoliczności wypadku - dodaje asp. Paweł Malcharczyk z KPP Racibórz.
A tak całkiem poważnie - może media zgłębiłyby ten temat organizacji działalności straży pożarnych w takich i podobnych sytuacjach? Czy rzeczywiście jest tak jak twierdzi tixx, że "po zgłoszeniu na 112 potrącenia pieszego przez ciężarówkę (...) idzie sygnał do PSP i do najbliższych OSP"? I wszyscy na sygnałach wyjeżdżają? Byłoby to dość niedorzeczne. To w końcu spore marnotrawstwo sił i środków (także finansowych). Można na nowiny liczyć...?
Czesi jeżdżący po Raciborzu nie stosują się do naszych zmian w przepisach drogowych. Można długo stać przy przejściu dla pieszych np. przy Lidl /Opawska.
Nawet gdy z lewej strony auto zatrzymało się przed przejściem,a od Chałupek jedzie na czeskich blachach - to lepiej stój ,nie schodź na pasy- Czech jedzie nie zwalnia nawet.
Kiedyś jak był wypadek przyjeżdżała karetka , zabierała poszkodowanego i na tym się kończyło Teraz przyjeżdża karetka,straż pożarna i ląduje helikopter Pytam po co?
W rejonie przejscia dla pieszych?nie na. prawda jest taka ze czesi w czterech literacha maja przepisy w polsce i nikt z tym nic nie robi. Kto wie ten wie. Wychodzą jak święte krowy po całej drodze nawet jak metr dalej są pasy. A z tymi tirami tam to też jest jakaś masakra.
tixx - czyli po prostu macie system do dupy, szkoda że nie przyjechało np. z 20 jednostek które w tym czasie mogą być potrzebne w innym miejscu, bo jak się domyślamy 1 jednostka pracowała a pozostałe 6 stało i drapało się po głowach. Ps. czy ten z numeru 112 nie może wysłać jednej najbliższej jednostki ? a nie że na pałę jadą wszystkie w promieniu 10 km, i okazuje się że 6 z nich przyjechało niepotrzebnie
@wili: Niestety tak. I ludzie łażą tam jak święte krowy.
DK45 przebiega przez środek targowiska ?
Oj! Same specjalysty! Zrozumcie głąby, że po zgłoszeniu na 112 potrącenia pieszego przez ciężarówkę nikt nie prowadzi analizy "ile poślemy i kogo", tylko od razy idzie sygnał do PSP, najbliższych OSP, Policji i pogotowia. Bardzo często (o ile nie zawsze) PSP dostaje sygnał i adres, a dopiero w trakcie jazdy dowiadują się szczegółów. Lokalne OSP to Zabełków, Roszków, Krzyżanowice, Olza, Chałupki - 5 jednostek,do tego sekcje ratownictwa drogowego z PSP Racibórz i Wodzisław - i mamy 7 zastępów. Dopiero na miejscu dowódca akcji określa ile jednostek jest potrzebnych i do jakich zadań. Proste? Proste! Zresztą jak widać na załączonych zdjęcach do odgonienia ciekawskich gapiów powinno być rozdysponowanych przynajmniej 10 dodatkowych zastępów.
Capri00 - działy się pewnie straszne rzeczy i my to rozumiemy, ale 7 jednostek do jednego wypadku ?
Kto pyta nie błądzi, pomyśl co się tam dziać musiało jak tir przejechał po nogach...
Podziękowania dla wszystkich służb, które udzielają pomocy w takich przypadkach. Ale może mi ktoś wytłumaczyć, po co do wypadku potrącenie jednego pieszego wzywanych jest SIEDEM (!) zastępów straży pożarnej?!
Niech dalej piesi mają pierwszeństwo na pasach to im wyłacza myślenie ludzie wchodzą na pasy i nawet nikt się nie rozejrzyj