Dewastują las Bismarck, strach krępuje nauczycieli, a w Ekonomiku od lat śmierdzi. W Strzesze politycy usłyszeli co boli raciborzan
Nie jesteśmy tutaj, żeby robić propagandę sukcesu - oznajmił w domu kultury wiceminister Paweł Jabłoński, któremu towarzyszyli senator, poseł, wojewoda, starosta i prezydent. Przedstawiciele PiS i samorządów przyszli na spotkanie z mieszkańcami. Podkreślali, że nie robią tego, bo zbliżają się wybory, ale chcą takich spotkań więcej i częściej.
Szanse dla Krzyżanowic
Radny powiatowy Łukasz Mura wypowiedział się na temat braku kanalizacji w jego gminie - Krzyżanowicach. Według niego wójt gminy od 2010 za mało wykonał starań w tym temacie i prosił starostę, by ten poparł jego opinię. Mówił, że mieszkańcy zasługują na nowoczesną kanalizację, chcą wygody, chcą przeskoczyć o próg dalej w poziomie życia.
Wojewoda Wieczorek przyznał, że w dniu objazdu gmin dyskutował o tym z wójtem Grzegorzem Utrackim. Obowiązuje ustawa o rewitalizacji Odry i Krzyżanowice wpisują się w jej wymogi z budową oczyszczalni i kanalizacji, z uwagi na bezpieczeństwo ekologiczne. - Ten program jest szansą. Jednak nie zawsze ta kanalizacja musi być. Jeśli są gdzieś np. 3 domy i do nich trzeba 5-6 km ciągnąć kanalizacji, to lepiej znaleźć inne rozwiązanie. Żeby nie przegrzać sprawy - oznajmił Jarosław Wieczorek.
Mura wspomniał jeszcze o powodziach błyskawicznych, które nawiedzają gminę Krzyżanowice. Najgorsza była w 2021 roku. Zalało dużo terenu, dlatego potrzebny jest suchy zbiornik dla Krzyżanowic. Radny podał, że gmina ma tu problem z wnioskiem, że dla niego wygląda to na grę na czas. Wojewoda odparł, że on tego nie wie, ale dostał dokumentację z samorządu i wniosek jest poddany analizie.
Co ze zbożem z Ukrainy?
Trzecią sprawą, o której mówił Łukasz Mura, była działalność komitetu rolników, którzy starają się o państwową ziemię, dzierżawioną przez spółkę Agromax. Mówił, że interesuje to 130 rodzin, może więcej. - Chcemy, żeby pan wojewoda jako przedstawiciel rządu w terenie wyjechał z Raciborza, z naszym apelem, żeby minister rolnictwa po 15 września nie wpuszczał zboża z Ukrainy do Polski, żadnych produktów rolnych, a trochę tego wpuszczono. To rozregulowało rynek. Jeszcze nie ma dużych żniw, ale jak wpuścimy miliony ton na rynek, to nasze rolnictwo skazane jest na ciężkie czasy - nadmienił Mura.
O tej sprawie wypowiedział się wiceminister Paweł Jabłoński. Mówił, że działa w zespole rządowym zajmującym się nadmiarem zboża na polskim rynku. - Nasze stanowisko jest jasne, absolutnie niezmienne, żeby przedłużyć blokadę po 15 września. My chcemy pomóc Ukrainie w tranzycie, ale bez zgody na otwarcie rynku dla zboża ukraińskiego na sprzedaż w Polsce. Bo dla nas się liczy przede wszystkim interes Polski, musimy chronić swój rynek. Będzie potężne napięcie, nacisk, ale nie będzie zgody. Są do tego narzędzia w prawie europejskim - stwierdził. Ktoś z sali rzucił: tak trzymać!
Żona z parlamentu
Na podsumowanie spotkania wojewoda śląski dziękował za dobrą, merytoryczną dyskusję, dzięki której można dojść do kompromisu. Dziękował za lata troski ze strony ministrów i posłów, których warto poznać nie tylko poprzez głosowania w parlamencie i jakieś przekazy telewizyjne podane na emocjach, a nie na faktach. - W przekazie spokojnym nasi parlamentarzyści są w terenie i szukają porozumienia. Doświadczają państwo tego. Wiele programów nie zostałoby wdrożonych, gdyby nie ta ich praca. Gospodarzom spotkania dziękuję za wyjątkową gościnność - stwierdził.
Dariusz Polowy podkreślił, że polityków prawicy traktuje się niemal jak członków rodzin i na potwierdzenie przytoczył anegdotę. Na jednym ze spotkań, gdzie wraz z nim gościła senator Ewa Gawęda, jedna z pań powiedziała prezydentowi, wskazując na Gawędę: dobrze, że przyjechał pan z żoną.
Ludzie
były poseł i senator
Radny, były prezydent Raciborza
Była senator.
Starosta Raciborski
Wójt Gminy Krzyżanowice
Poseł na Sejm, były Wojewoda Śląski
Szef raciborskich struktur PiS
Poseł na Sejm RP
Poseł na Sejm RP
Radny powiatu raciborskiego
Radny Powiatu Raciborskiego
Radny Powiatu Raciborskiego
Peło z Krzynowic zara będzie kwiczeć, ale ilość inwestycji każdy widzi i żadne czarne marsze tego nie zasłonią…