Śląski patrol: Policjanci ostrzegają przed sextortion. Mężczyzna stracił tak pieniądze
Uprawiał konopie i posiadał ponad kilogram narkotyków. 33-latkowi grozi do 10 lat więzienia. W dzisiejszym śląskim patrolu czytaj więcej również o mężczyźnie szantażowanym przez kobietę, która zażądała znacznej sumy za niepublikowanie jego nagiego zdjęcia.
Będzin - Łapówka miała "załatwić sprawę"
Kilka dni temu policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą w będzińskiej komendzie, podczas przejazdu zauważyli na ulicy Gzichowskiej w Będzinie samochód, który jechał pod prąd. Mundurowi od razu zareagowali i zatrzymali pojazd, którym poruszał się 72-letni kierowca. W momencie oczekiwania na patrol ruchu drogowego kierujący, chcąc uniknąć odpowiedzialności, zaproponował policjantom 300 złotych, a otrzymane pieniądze miały "załatwić całą sprawę". Gdy został poinformowany o tym, że już sama taka propozycja może stanowić przestępstwo, nie zważając na to, mężczyzna kontynuował korupcyjne propozycje. Stróże prawa zatrzymali dąbrowianina, który jak się później okazało, nie posiadał w ogóle prawa jazdy. Mężczyzna został ukarany mandatem za jazdę pod prąd oraz został skierowany wobec niego wniosek do sądu o ukaranie związany z kierowaniem pojazdu bez uprawnień. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Za próbę skorumpowania policjantów grozi mu nawet 8 lat więzienia.
Dąbrowa Górnicza - Zatrzymano obcokrajowca za serię kradzieży
Policjanci przerwali dwutygodniową serię kradzieży alkoholu oraz artykułów spożywczych na terenie miasta. 27-letni mężczyzna, obywatel Gruzji, został zatrzymany. Obcokrajowiec działał według podobnego schematu wykorzystując chwilę nieuwagi personelu sklepu. Zgromadzony przez śledczych materiał dowodowy pozwolił przedstawić podejrzanemu 3 zarzuty kradzieży na łączną kwotę blisko 3000 zł. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli skradziony alkohol. Teraz o jego losie zadecyduje sąd. Grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Zawiercie - Policjanci ujawnili ponad kilogram narkotyków
Podczas patrolu miejscowości Dobra Kolonia, policjanci zauważyli dwa samochody zaparkowane w pobliżu drogi. Przy jednym z nich stał mężczyzna. W środku pojazdu znajdowała się druga osoba. Policjanci podejrzewali, że może dochodzić do przekazywania środków psychoaktywnych, dlatego postanowili dokonać kontroli. Podczas rozmowy ze stróżami prawa mężczyźni tłumaczyli się, że przyjechali pomóc swojemu koledze w pracach leśnych. Nie byli jednak w stanie podać danych przyjaciela. Jak się okazało, to nie chęć pomocy przywiodła ich w ten rejon. Policjanci w obu pojazdach znaleźli woreczki z zawartością środków psychoaktywnych. Jak wykazały wstępne badania zarówno w seacie, jak i w hondzie znajdowała się amfetamina. W sumie mogło z nich powstać ponad 70 działek dilerskich. Obaj mieszkańcy gminy Pilica zostali zatrzymani. Kierowca seata usłyszał zarzuty, do których się przyznał i po przeprowadzonych czynnościach został zwolniony.
Policjanci z Ogrodzieńca ustalili, że 33-letni kierowca hondy w miejscu swojego zamieszkania miał posiadać znaczne ilości środków odurzających. W miniony piątek mundurowi potwierdzili tę informację. Jak wykazały wstępne badania, w zajmowanym przez mężczyznę lokalu znaleźli prawie 7,3 tys. działek dilerskich amfetaminy, 405 porcji marihuany i ponad 20 gram haszyszu. Dodatkowo mężczyzna posiadał 33 tabletki innych środków psychoaktywnych. Mundurowi na poczet przyszłych kar zabezpieczyli 180 tys. zł. Dodatkowo zawierciańscy kryminalni ustalili, że 33-latek w jednym z masywów leśnych uprawiał konopie inne niż włókniste. Stróże prawa znaleźli krzewy, które zostały zabezpieczone.
Mężczyzna usłyszał już zarzuty uprawy konopi inne niż włókniste oraz posiadania środków odurzających, do których się przyznał. Zawierciański sąd przychylił się do wniosku prokuratora i śledczych i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny. Najbliższe 3 miesiące spędzi w izolacji. Za posiadanie znacznej ilość narkotyków grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Jaworzno - Nieznajoma z internetu zażądała pieniędzy w zamian za niepublikowanie intymnego zdjęcia
"Sextortion" to pozyskanie od kogoś materiałów o charakterze seksualnym, a następnie wymuszanie pieniędzy lub kolejnych treści pod groźbą opublikowania otrzymanych wcześniej zdjęć, lub filmów. Pierwsze zdjęcia, filmy przeważnie zostają wysłane dobrowolnie, zaś kolejne materiały najczęściej powstają wskutek groźby lub szantażu. Sprawcami sextortion mogą być osoby poznane online, jak również te, które znamy w tzw. realu.
Funkcjonariusze z komendy w Jaworznie prowadzą postępowanie związane ze zjawiskiem zwanym sextortion. Pokrzywdzony mężczyzna zawiadomił jaworznicką jednostkę, że na internetowym portalu społecznościowym zapoznał kobietę, z którą zaczął konwersować. Po krótkim czasie rozmowa zamieniła się w sex czat. Mężczyzna został zmanipulowany przez rozmówczynię, po czym przesłał jej swoje erotyczne zdjęcie przedstawiające również jego wizerunek.
Wirtualna znajoma szybko wykorzystała naiwność rozmówcy i zaczęła go szantażować. Zażądała 20.000 zł w zamian za niepublikowanie jego intymnego zdjęcia. Kobieta zagroziła, że w przypadku odmowy zapłaty, opublikuje materiał w internecie oraz wyśle go do znajomych pokrzywdzonego na portalu społecznościowym. 30-letni mieszkaniec Jaworzna uległ szantażowi i przelał na wskazane przez kobietę konto znajdujące się na Wybrzeżu Kości Słoniowej kwotę 3000 złotych, lecz ta domagała się kolejnych pieniędzy.
Dalsze postępowanie w tej sprawie prowadzą policjanci z jaworznickiej komendy z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą.
Jaworzniccy policjanci ostrzegają, że przestępstwa tego rodzaju są realnym zagrożeniem, ale istnieją środki ostrożności, które mogą pomóc im przeciwdziałać i zapewnić bezpieczeństwo online:
- Ważne jest, aby zawsze zachować ostrożność w udostępnianiu intymnych materiałów osobom poznanym w sieci i mieć świadomość ryzyka, jakie niesie za sobą ich przekazywanie,
- Nawet jeśli ufasz odbiorcy, miej na uwadze, że możesz zgubić telefon lub stracić dostęp do konta,
- Wyłączaj lub zasłaniaj kamerę w laptopie, gdy z niej nie korzystasz – jest ona bardzo podatna na ataki cyberprzestępców,
- Nie klikaj w podejrzane linki i nie otwieraj nieznanych załączników,
- Zainstaluj skuteczne oprogramowanie antywirusowe,
- Jeśli zdecydujesz się na nawiązanie znajomości online, sprawdź, czy zdjęcie rozmówcy nie jest stockiem, a także poszukaj informacji o nim.
Pamiętajmy, że wysyłając obcym osobom nasze prywatne zdjęcia, bądź filmy nigdy nie mamy pewności, w jaki sposób i do jakich celów będą one wykorzystywane. Nie wiemy też, kto znajduje się po drugiej stronie komputera, bądź telefonu.