Koncert nad wodą. W Babicach muzycznie i na słodko pożegnano wakacje
W niedzielne popołudnie, 3 września w pięknych okolicznościach przyrody, na terenie żwirowni w Babicach zorganizowano wydarzenie pn. "Spacer z koncertem nad wodą", któremu towarzyszył koncert Orkiestry Dętej Gminy Nędza oraz potańcówka z DJ-em.
Coś innego niż majówka
To pierwsze tego typu wydarzenie w Babicach. - Pomysł za nami chodził już jakiś czas, by tę naszą majówkę, podczas której często mieliśmy problemy z pogodą, zamienić na coś innego, niż to, co w powiecie i zrobić to w takim czasie, kiedy pogoda jest bardziej stabilna - mówi nam wójt Anna Iskała.
Tak narodził się pomysł, by do celu mini-festynu wykorzystać żwirownię, którą od gminy dzierżawi Stowarzyszenie Wędkarstwa Sportowego "Babiczok". - Są tu przepiękne warunki przyrody. A, że ludzie lubią coś w rodzaju pikników, to mam nadzieję, że pomysł się przyjmie. Widać już to po ilości osób, które tu przyszły. Mamy orkiestrę, jest kawa i ciasto, a zakończenie wakacji musi być słodkie - dodaje szefowa Gminny Nędza.
Choć to debiut, to władze gminy myślą już o rozbudowie przedsięwzięcia, choćby poprzez sprowadzenie większej liczby zespołów, a co za tym idzie - przeorganizowania pikniku w bardziej konkretny festyn. Ale to już na przyszły rok.
Od pomysłu do realizacji
O tym, że w Babicach szykuje się muzyczne wydarzenie informowały m.in. bannery rozstawione na skrzyżowaniu dróg. Także kierunek dojścia na miejsce imprezy był doskonale oznakowany, wobec czego nawet osoby spoza gminy nie miały problemu z dotarciem do celu.
Piknik w ostatni dzień wakacji był dobrze spędzonym czasem dla Iwony i Arkadiusza Mrozów, którzy po dwumiesięcznej przerwie wracają do swoich zawodowych obowiązków. Oboje są bowiem nauczycielami w Szkole Podstawowej im. Jana Wawrzynka w Kuźni Raciborskiej. O koncercie nad wodą dowiedzieli się z ogłoszeń parafialnych. - Chcieliśmy spędzić czas na koniec wakacji w miłym towarzystwie. Atmosfera jest bardzo przyjemna, pogoda nam dopisała. Jeszcze się rozglądamy, co tu można ciekawego zobaczyć, zjeść czy się napić. Jest pięknie, dużo znajomych twarzy, więc na pewno będzie sympatycznie - powiedział Arkadiusz Mróz.
- Impreza jest fantastyczna, po raz kolejny pokazujemy, że wójt wspólnie z przewodniczącym rady i organizatorami pokazali, że można coś ciekawego dla mieszkańców zrobić. Myślę, że jest jeszcze wiele do zagospodarowania. Miejsce jest ciekawe, fajna aranżacja, dobra muzyka - to wszystko się zbiegło i wyszła całkiem udana zabawa. Jak na pierwszy raz, to przyszło bardzo dużo osób, co niezwykle cieszy, bo pokazujemy, że w powiecie można się bawić dobrze, można coś fantastycznego zorganizować i z tego miejsca gratuluję włodarzom gminy przede wszystkim pomysłu. Bo tu sprawdziła się maksyma "od pomysłu do realizacji" - podsumował przedsięwzięcie starosta Grzegorz Swoboda.
Bartosz Kozina
Ludzie
Radna Powiatu Raciborskiego, była wójt gminy Nędza.
Prezes GMKS 21 Nędza
Starosta Raciborski
Bo tło by więcej ludzi i by dłużej siedzieli jak by lali chociaż lane piwo, a nie kawa i ciastko..