Wodzisław i Świerklany na mapie najtragiczniejszych zdarzeń. Policja podsumowała wakacje na śląskich drogach
W trakcie minionych wakacji na drogach województwa śląskiego odnotowano 425 wypadków, w których 17 osób zginęło, a 493 zostały ranne. W porównaniu z rokiem ubiegłym, to aż o 18 ofiar śmiertelnych mniej.
Podczas tegorocznych wakacji na śląskich drogach policjanci odnotowali 425 wypadków drogowych (o 5 więcej niż 2022 r.), w których zginęło 17 osób (mniej o 18 w stosunku do 2022 r.), a 493 osoby zostały ranne (o 13 więcej, niż podczas wakacji 2022 r.).
- Porównując dane z zeszłego roku, napawać optymizmem może dużo niższa liczba zabitych, jednak nie oznacza to, że zabrakło tragicznych zdarzeń, w których ofiary znalazły się w tej smutnej statystyce - przekazuje biuro prasowe komendy wojewódzkiej.
Do śmiertelnych wypadków z udziałem pieszych, rowerzystów, kierujących motocyklami i samochodami, doszło m.in. w Wodzisławiu Śląskim [Śmiertelny wypadek w centrum Wodzisławia. Nie żyje motocyklista [ZDJĘCIA]], Woźnikach, Świerklanach [Poważny wypadek przed zjazdem na A1 w Świerklanach. 28-latek zmarł w szpitalu [ZDJĘCIA]], czy Siemianowicach Śląskich.
- Przypominamy, że po wakacyjnej przerwie, uczniowie wracają do szkół. Dlatego wraz z inauguracją nowego roku szkolnego, mundurowi rozpoczęli akcję "Bezpieczna droga do szkoły". W pierwszych dniach września, policyjne patrole będą pełniły służbę w rejonach szkół, zwracając uwagę na wszystkie nieprawidłowe zachowania uczestników ruchu drogowego - dodaje policja.
Wrzesień charakteryzuje się zmienną aurą, co należy wziąć pod uwagę, będąc zarówno kierowcą, jak i pieszym. Powracające do szkół po długiej przerwie dzieci i młodzież, często zapominają o podstawowych zasadach. Dlatego obowiązkiem dorosłych jest dbanie o ich bezpieczeństwo nie tylko w domu i szkole, ale też na drodze. Szybciej zapadający zmrok oraz opady deszczu, wymagają od wszystkich szczególnej ostrożności.
mat. pras. Policja, oprac. sqx
"Przypominamy, że po wakacyjnej przerwie, uczniowie wracają do szkół"
Więc zapytam, co robi widzisławska drogówka, straż miejska? Gdzie są i co robią? Może zajrzą na PCK, Tysiąclecia, zobaczą jak parkują samochody, na przejściach dla pieszych, Audi blokuję przejście Tysiąclecia, PCK codziennie.
Przez tysiąclecia niema przejścia bo stoi zaparkowany samochód na tym przejściu. Jak mają chodzić dzieci do szkoły? Czy tu trzeba wszystko pokazywać bo policja nie myśli udaje że nie widzi?
Policyjne wołanie na puszczy? Co zrobiliście dla poprawy bezpieczeństwa swoich wyborców? Tych wypadków komunikacyjnych mogłoby być mniej, gdyby zastosowano innowacyjne systemy informująco-edukacyjne sygnalizacyjno - ostrzegawcze, ale to już gestia włodarzy. Największy wasz dostał już taką szansę. Te szanse ostatnio dostało około setki gmin; dostaną i inne. W których zdrowie i życie ludzkie cenią sobie włodarze? Kiedyś ktoś ich o to zapyta, nie tylko przed wyborami. Obawiam się, że samorządowcy bez wzięcia w łapę nie zrobią nic. Nie da się wszędzie postawić policjanta. Mało jest gmin, w których włodarze dbają o bezpieczeństwo ludzi. PO co być elitą skoro w tej dziedzinie "dorobić" się nie można? Nieprawdaż? W Polsce dzisiejszej wszystko jest teatrem, a w kulisach pogoń za nowym bogiem Polaków - Mamonem. Myjecie czasem lustra? ;-)