Śląski patrol: 8-letnie dziecko potrącone na przejściu. Lądował LPR
Strzał w sklepie. Sprawcy napadu zatrzymani przez policję. W kolejnym śląskim patrolu piszemy także o brutalnym pobiciu, za które odpowie dwóch mężczyzn oraz o nastolatkach, które po zażyciu substancji psychoaktywnych trafiły do szpitala. Czytaj także o potrąceniu, do którego doszło na pasach.
Katowice - W wynajmowanym mieszkaniu ktoś założył hodowlę marihuany
Do odkrycia plantacji konopi indyjskich doszło w mieszkaniu na osiedlu 1000-lecia. Do katowickiej Policji zadzwoniła kobieta, która na kilka dni przyjechała z Wielkiej Brytanii do Polski, aby sprzedać mieszkanie, które od kilku lat wynajmowała. Kiedy nie mogła otworzyć drzwi, wezwała ślusarza. Po otwarciu lokalu przez fachowca okazało się, że w mieszkaniu funkcjonuje plantacja marihuany.
Kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej, którzy przyjechali po zgłoszeniu kobiety na miejsce, znaleźli namiot z krzakami konopi indyjskich. Plantacja wyposażona była w specjalny sprzęt oświetleniowy i grzewczy. Śledczy zabezpieczyli 25 krzewów zakazanej rośliny, a także ponad kilogram gotowego już suszu marihuany.
Ruda Śląska - Areszt za brutalne pobicie znajomego
Do pobicia doszło w piątkowy wieczór. Policjanci zostali powiadomieni o zakrwawionym mężczyźnie siedzącym na przystanku przy ulicy Czarnoleśnej. Z ustaleń mundurowych, którzy pierwsi byli na miejscu wynika, że 51-latek będąc w pracy spożywał alkohol z dwoma znanymi mu mężczyznami, którzy skrępowali go taśmą klejącą i brutalnie pobili. Przewrócony na podłogę pokrzywdzony był bity i kopany po całym ciele. Na skutek pobicia 51-latek doznał poważnych obrażeń głowy i trafił do szpitala. Jego życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci z Wydziału Kryminalnego rudzkiej komendy zatrzymali 27-latka, podejrzanego o pobicie. Dzień później ustalili i dotarli do drugiego agresora – 28-letniego rudzianina. Śledczy z rudzkiej komendy zebrali materiał dowodowy, który pozwolił prokuratorowi na przedstawienie sprawcom pobicia zarzutów i wystąpienia do sądu o ich tymczasowe aresztowanie. Na wniosek śledczych, rudzki sąd zastosował wobec obu rudzian najsurowszy środek zapobiegawczy w postaci aresztu. Czynności w sprawie trwają, a kryminalni ustalają teraz motywy sprawców.
Tychy - Policjanci zatrzymali sprawców napadu na sklep
Do rozboju doszło 30 sierpnia późnym wieczorem w jednym ze sklepów przy ulicy Starokościelnej w Tychach. Zamaskowany mężczyzna po wejściu do środka oddał strzał w powietrze z przedmiotu przypominającego broń palną, podszedł do kasjerki, odepchnął ją i zażądał pieniędzy. Ekspedientka spełniła żądanie napastnika, wydając mu pieniądze z kasy. Podczas opuszczania sklepu sprawca oddał jeszcze kilka strzałów w powietrze.
Po zgłoszeniu zdarzenia na miejscu pojawiły się policyjne patrole wraz z ekipą dochodzeniowo-śledczą, którzy prowadziły czynności pod nadzorem Prokuratory Rejonowej w Tychach. Po analizie zapisu z kamer Inteligentnego Systemu Zarządzania i Sterowania Ruchem, śledczy ustalili sprawcę napadu oraz jego znajomego, który mu w tym pomagał, stojąc na czatach. Policjanci z Wydziału Kryminalnego ustalili miejsca pobytu obu mężczyzn i już kilka godzin po napadzie zatrzymali ich.
Mężczyźni usłyszeli zarzut rozboju i na wniosek prokuratora, decyzją sądu, najbliższe miesiące spędzą w tymczasowym areszcie. Przestępstwo, którego dopuścili się mężczyźni, zagrożone jest karą do 12 lat więzienia.
Zawiercie - Udzielił nastolatkom środki psychotropowe. Zatrzymali go policjanci
O całym zajściu w poniedziałek 28 sierpnia zawierciańskich policjantów powiadomiła matka jednej z nastolatek. Kobieta w godzinach wieczornych zauważyła, że córka jest blada, ospała i jest z nią utrudniony kontakt. Natychmiast zadzwoniła na numer alarmowy. Dziewczyna przyznała, że wraz z koleżanką, której podała tylko imię i nazwisko, zażyła jakieś tabletki. Na miejscu pojawiła się załoga karetki pogotowia. 14-latka trafiła do szpitala. Z uwagi na to, że nie wiadomo było, w jakim stanie jest druga dziewczyna, policjanci musieli działać szybko. Stróże prawa ustalili, gdzie mieszka nastolatka i już po chwili byli w jej mieszkaniu. Matka dziewczyny była zaskoczona wizytą mundurowych, od których dowiedziała się, że córka zażyła środki psychoaktywne. Dopiero po chwili, gdy weszła do pokoju dziewczyny, potwierdziła, że i ona potrzebuje pomocy. 14-latka również została przewieziona do szpitala. Z przekazanych przez nastolatki informacji wynikało, że tabletki, które przyjęły dziewczyny, otrzymały od mężczyzny spotkanego w parku. Miał to być 25-letni znajomy jednej z nich.
Zawierciańscy kryminalni zweryfikowali pozyskane informacje i dwa dni później zatrzymali mieszkańca powiatu myszkowskiego. Przeciwko mężczyźnie wszczęto śledztwo. Obie nastolatki opuściły już szpital. Mężczyzna usłyszał zarzuty, do których się przyznał. Został objęty policyjnym dozorem. Za udzielenie substancji psychotropowych małoletnim 25-latkowi grozi do 8 lat więzienia. Natomiast przestępstwo narażenia człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu zagrożone jest karą do 3 lat izolacji.
Zabrze - Dziecko potrącone na pasach
Pośpiech, roztargnienie i brak ostrożności - to wszystko przekłada się na bezpieczeństwo w ruchu drogowym. W środę rano w Zabrzu przy ulicy Józefa Piłsudskiego doszło do wypadku z udziałem dziecka. 8-letnia uczennica pobliskiej szkoły została potrącona na oznakowanym przejściu dla pieszych przez samochód osobowy marki volkswagen polo. Badanie kierującej 69-latki na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wykazało, że była trzeźwa. Pokrzywdzona 8-latka została przetransportowana Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Katowicach. Mundurowi zatrzymali kobiecie prawo jazdy, a sprawa będzie wyjaśniania przez Policjantów z Wydziału Kryminalnego zabrzańskiej komendy.