Yass! Festival w Cieszynie – Zalewski zdominował tegoroczny line-up
W miniony weekend, na terenie Arcyksiążęcego Browaru Zamkowego w Cieszynie, odbyła się czwarta edycja Yass! Festival. Na dwóch głównych scenach wystąpili m.in.: Zalewski, Nosowska, Vito Bambino, Bass Astral, EABS, Karaś/Rogucki, LXS i Łona x Konieczny x Krupa.
Pierwszy dzień festiwalu należał do Krzysztofa Zalewskiego. Pochodzący z Lublina artysta potwierdził po raz kolejny, iż podczas występów na żywo czuje się jak ryba w wodzie. Wpadająca w ucho muzyka, chwytliwe teksty i dobry kontakt z publicznością powodują, iż każdy koncert Zalewskiego to potężna dawka pozytywnej energii – nie inaczej było w Cieszynie. Nie obeszło się bez związanego z nadchodzącymi wyborami manifestu politycznego – muzyk uderzył w PiS i Konfederację, wzbudzając tym samym aplauz zgromadzonych pod sceną fanów.
Oprócz Zalewskiego na scenie głównej Warehouse Stage zagrali jeszcze Nosowska i Vito Bambino. Z kolei na RQS Stage odbyły się koncerty poprzedzające wydanie nowych płyt artystów. To właśnie na tej, firmowanej przez jednego z partnerów Festiwalu scenie wystąpił duet polskiego producenta Andrzeja Smolika oraz brytyjskiego kompozytora Keva Foxa. Na jesień zapowiadana jest premiera nowego albumu duetu.
Drugi skład z RQS Stage to trio w składzie Łona x Konieczny x Krupa. Prezentowany materiał, przygotowany na nadchodzący album "TAXI", inspirowany był rozmowami z taksówkarzami i taksówkarkami prowadzonymi przez Łonę i Zuzę Głowacką (producentkę wykonawczą albumu). Piątkowy wieczór zakończył Bass Astral - projekt stworzony przez producenta Kubę Tracza.
Drugi dzień festiwalu to nieco słabszy line-up, co potwierdziła mniejsza frekwencja. Bez problemu można było uczestniczyć w występach muzycznych idoli z „pierwszego rzędu”, bez zbędnego ścisku. Na Warehouse Stage wystąpili Karaś/Rogucki, Bokka i Sokół feat. Pono. Dobór artystów skierowany raczej dla koneserów i starszej publiczności, odstający mocno od tego, co zafundowali nam organizatorzy w zeszłorocznej edycji (zabrakło mocnego, tanecznego uderzenia w stylu Gus Gus). Z tego względu część uczestników przeniosła się do strefy Club Stage, by bawić się w rytmach prezentowanych przez DJ’ów.
Sobotni wieczór na RQS Stage upłynął pod znakiem świeżych muzycznych brzmień. Dzień rozpoczął się od występu londyńskiego rapera i producenta Louisa VI. Potem na scenie pojawił się Electro-Acoustic Beat Sessions (EABS) - niezwykle zaskakujący skład jazzowy przemycający do swojej twórczości różne gatunki muzyczne. Wieczór zakończył się występem LXS – projektu tworzonego przez obdarzoną hipnotyzującym wokalem Lenę Osińską oraz Steez83, związanego z duetem PRO8L3M.
Yass! Festival to wyjątkowa impreza na polskim rynku, której hasłem przewodnim jest: „Tam gdzie kończą się wielkie festiwale, zaczyna się Yass!” czego dowodem jest panujący tu klimat, wyjątkowa atmosfera miejsca i niesamowita publiczność. Kibicujemy, życzymy dalszego rozwoju i do zobaczenia za rok.
Maciej Kanik | Nowiny.pl