Mateusz Morawiecki: Polska i Śląsk potrzebują takich ludzi jak Julia Kloc- Kondracka!
Podczas wizyty w wodzisławskiej firmie Eko-Okna premierowi Mateuszowi Morawieckiemu towarzyszyła, m.in. Julia Kloc-Kondracka, radna Sejmiku Wojewódzkiego i kandydatka na posła z listy PiS. Szef rządu podkreślił jej duże zaangażowanie w rozwój Śląska.
- Julia Kloc-Kondracka to młoda, ale twarda Ślązaczka. Bardzo pracowita, ma dobrze ustawione priorytety w życiu. Kocha Śląsk i Polskę. Nade wszystko kocha ludzi. Swoją serdecznością, a jednocześnie skromnością przyciąga wielu – przekonuje premier Mateusz Morawiecki.
Prezes Rady Ministrów nie jest jedynym, znanym i ważnym politykiem, który na finiszu kampanii udzielił poparcia Julii Kloc-Kondrackiej. Z apelem o oddanie na nią głosu zwrócili się, m.in. wicepremier Jarosław Kaczyński, ministrowie: Anna Moskwa, Marlena Maląg, Katarzyna Sójka, Jacek Sasin, Waldemar Buda, Robert Telus, wicemarszałek Ryszard Terlecki. Na profilu facebookowym Julii Kloc-Kondrackiej można obejrzeć filmiki z wystąpieniami polityków. Wszyscy podkreślają jej wyjątkową umiejętność łączenia aktywności społecznej z pracą na wysokich obrotach i życiem rodzinnym.
- Jestem ogromnie wdzięczna za to, że tak wielu ważnych ludzi uznało, że mogę przydać się Śląskowi i Polsce. Natomiast to poparcie ma znaczenie także symboliczne, jako czytelny sygnał, że Prawo i Sprawiedliwość stawia na młode, aktywne, zaangażowane społecznie kobiety – mówi Julia Kloc-Kondracka.
Wsparcia udzieliła też jej matka, Izabela Kloc - poseł do Parlamentu Europejskiego ze Śląska.
- Na Śląsku trudno znaleźć człowieka z większym doświadczeniem politycznym. W naszych relacjach na pewno nie ma rywalizacji. Ja nie aspiruję do Parlamentu Europejskiego, a jedynym członkiem naszej rodziny, który ma taki plan jest mój pięcioletni syn Wojtuś. A mówiąc poważnie sądzę, że razem z mamą mogłybyśmy stworzyć wartość dodaną dla Śląska, taki efekt politycznej synergii zbudowanej na relacjach: matka – córka i europoseł – poseł. Do mamy często zwracają się mieszkańcy, samorządowcy albo konkretne środowiska z prośbą o pomoc w rozwiązaniu jakiegoś problemu. Mama interweniuje, ale Bruksela to nie jest poziom polityki, z którego można na przykład przyspieszyć remont lokalnej drogi. To są sprawy dla posła. Idę do Sejmu, między innymi po to, aby problemy, które ludzie powierzają Klocom, nie pozostały bez echa. To genetyczna cecha naszej rodziny - jeśli się za coś zabieramy, angażujemy się w to na sto procent – mówi o swoich relacjach z matką Julia Kloc- Kondracka.
Julia Kloc-Kondracka startuje z miejsca nr 6 na liście Prawa i Sprawiedliwości.
Materiał wyborczy KW Prawo i Sprawiedliwość
Ogłoszenie wyborcze