Jedni stali w kolejce do lokalu wyborczego, drudzy po paliwo
Wieczorem 15 października na stacjach koncernu Orlen ustawiały się kolejki kierowców przeczuwających, że to ostatni dzwonek aby zatankować benzynę w cenie 5,99 zł za litr.
Niskie ceny benzyny PB 95 na stacjach paliw Orlenu stały się przedmiotem debaty publicznej. Nie brakowało głosów, że cena została sztucznie zaniżona w związku ze zbliżającymi się wyborami.
Z drugiej strony niektórzy analitycy twierdzili, że benzyna 95 w cenie 5,99 zł za litr to efekt kontraktów, które Orlen zawarł kilka kwartałów temu i takie ceny utrzymają się również po wyborach (źródło: PAP).
Patrząc na kolejki samochodów, które można zobaczyć na stacjach paliw Orlenu wieczorem 15 października, nietrudno dojść do wniosku, że spora grupa kierowców podzielała pogląd łączący niskie ceny paliw z wyborami, które właśnie dobiegły końca.
I jak tam "przeczucia", lebiegi?
benzyna 95 - 5,99 - godz. 7:00, on - brak
Życzę wam tego żeby paliwo było po 10 zeta. Wtedy to będzie naturalne xd
Aby obnizyć cenę wpuścili dodatkowe paliwo ze STRATEGICZNYCH ZAPASÓW wojskowych - sęk w tym, że często jest to paliwo zleżałe, gorszej jakości. Coć ostatnio było kilkanaście filmików - że ludzie tankowali z "uszkodzonych" dystrybutorów. Dziwnym trafem - jakoś inne stacje (zagraniczne) mają paliwo... Swoją drogą - rozdawnicwo kosztuje i nie zdziwcie się jak za kilka dni paliwo poszybuje do 8 a nawet 9 zł.