Zaginął trzy lata temu. Ostatni raz widziano go w Rybniku
Fundacja Zaginieni informuje o wciąż trwających poszukiwaniach Sławomira Koska.

Sławomir Kosek został przewieziony karetką do szpitala w Rybniku, gdzie nie został przyjęty. Postanowił wrócić do Knurowa pieszo, jednak nigdy nie dotarł do domu.
Sławomir Kosek zaginał 22 czerwca 2020 r. - Mężczyzna został przewieziony karetką do szpitala w Rybniku, gdzie nie został przyjęty. Postanowił pieszo pokonać drogę do Knurowa, jednak nie dotarł do domu. W dniu zaginięcia był ubrany w czerwoną koszulkę oraz niebieskie jeansy - czytamy w komunikacie Fundacji Zaginieni.
Więcej informacji:

źródło: Fundacja Zaginieni