Drogowcy muszą zaczekać na wiosenne ciepło, żeby dokończyć odcinek Rybnickiej przy moście na Uldze
Zapowiadany przez prezydentów Polowego i Koniecznego koniec remontu krótkiego odcinka między rondem na Piaskowej a mostem nad kanałem Ulgi nie nastąpi do końca roku. To opinia szefa wydziały dróg w magistracie. - To nierealne - oznajmił ostatnio radnym z komisji budżetu. Drogowców pokonała zima - jak powiedział Zbigniew Chmielarz: jej nagły atak jeszcze w listopadzie. Teraz, aby ułożyć tzw. warstwę ścieralną, trzeba zaczekać aż temperatury przekroczą 10 stopni Celsjusza.
Piotr Klima nazwał warunki podróżowania samochodem po Raciborzu za makabryczne. Apelował do prezydentów, żeby dogadać się z drogowcami. Według niego to niepoważne, tak potraktować mieszkańców i skazać ich na wielomiesięczne stanie w korkach.
Pod nieobecność prezydentów na komisji budżetowej pytania skierowano do naczelnika wydziału dróg w urzędzie - Zbigniewa Chmielarza. ten zasłonił się niewiedzą, bo sprawę nadzoruje wydział inwestycji. Jego szefa nie było na posiedzeniu, poza tym on dopiero co objął stanowisko, więc może nie dysponować jeszcze informacjami.
Przewodniczący Mirosław Lenk zwrócił uwagę, że drogowiec z Batorego na pewno ma jakąś wiedzę na temat kluczowej inwestycji drogowej Miasta. Chmielarz odparł, że prace na odcinku byłej DW 935 - ulicy Rybnickiej będą jeszcze trwały, w zgodzie z harmonogramem (to zadanie dwuletnie). Obecne warunki atmosferyczne pozwalają na roboty asfaltowe i to się aktualnie dzieje.
Lenk spytał o przewidywany termin. - Realnie? Trudno go określić - przyznał Zbigniew Chmielarz. Zwrócił uwagę na niedawny atak zimy, który zablokował roboty drogowe. - Nic nie da się zrobić z warstwą ścieralną, potrzeba temperatury powyżej 10 stopni, żeby prowadzić te prace - wyjaśnił urzędnik z Batorego.
O remoncie Rybnickiej mówili na swojej sesji radni powiatowi. Z krytyką wystąpił radny Andrzej Chroboczek. - Jechałem na sesję i widziałem trzech robotników. Stali i przyglądali się jak czwarty pracuje w malutkiej koparce - mówił poirytowany. Więcej optymizmu wykazał Tomasz Kusy, zauważając, że widział już wylewany asfalt.
Ludzie
Radny Powiatu Raciborskiego.
Przewodniczący Rady Miasta Racibórz, były prezydent.
Radny Gminy Racibórz
Radny powiatowy, szef komisji rewizyjnej i klubu PiS
Podczas podpisywania umowy nie wiedzieli że prace będą wykonywane w listopadzie i grudniu a temperatura jest wtedy niska i może być śnieg. Po co prezydent wszystkich zapewniał że remontowany odcinek będzie ukończony zgodnie z planem do końca roku?
Dla przypomnienia, czemu to tak długo trwa:
"Wykonawca, czyli PRD - jak słyszymy od dyrektora ZDW - poprzez odwierty mógł pobrać próbki gruntu przed rozkopywaniem drogi i przygotować szybciej odpowiednią recepturę. To eliminowałoby 28-dniowy przestój" Można więc było wyprzedzić listopadową zimę i o miesiąc wszystko przyśpieszyć. Pisał o tym NR (Nowiny też) w artykule z 31 sierpnia "Robota na Rybnickiej stoi. Wiadomo dlaczego"
Naprawdę szkoda komentować.. na wiosnę tych panów pożegnamy - Plakatowy i Konieczn-y(ie) się pożegnamy z mini
Praca wre nawet przyx mrozie:
h ttps://postimg.cc/R3KGnKk1