Andrzej Poczobut jest więziony już od tysiąca dni. Dziennikarze na Białorusi są represjonowani
- Polskie partie powinny mieć wspólną, długofalową politykę wspierania zagrożonej na Białorusi represjami polskości. To jest sprawa ponad podziałami - to treść ostatniej wiadomości opublikowanej przez Andrzeja Poczobuta przed aresztowaniem.
Andrzej Poczobut został aresztowany w Grodnie 25 marca 2021 r. Białoruski sąd skazał go na 8 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za rzekome "podżeganie do nienawiści na tle narodowościowym i rehabilitację nazizmu". Przebywając w areszcie otrzymał propozycję wyjścia na wolność pod warunkiem opuszczenia Białorusi. Niezłomny dziennikarz odmówił, wierząc, że Białoruś stanie się krajem, w którym - jak pisał - "krytyka nie będzie uznawana za oszczerstwo, a prawda nie będzie pomówieniem" (pisaliśmy o tym już wcześniej).
A. Poczobut jest przyjacielem Stowarzyszenia Gazet Lokalnych, do którego należy również Wydawnictwo Nowiny.
Paweł Mażejka został skazany przez białoruski sąd na 6 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze za swoją działalność dziennikarską i społeczną. Nie był to pierwszy raz - już wcześniej trafił do więzienia za "oczernianie" Aleksandra Łukaszenki (źródło).
No i stało sie. Kilkadziesiąt lat temu komuniści wyłączyli "Teleranek" , dzisiaj ich POtomkowie siłą wyłaczyli media publiczne.
No niestety, ale Świeta Bozego Narodzenia spędzimy, jak na Białorusi.
Starsi mieszkancy mowią, ze to co sie teraz dzieje, to jak w stanie wojennym w 1981 roku.
Pachnie mi to wojną domową.
Obecnie w POLSCE WYŁĄCZYLI WSZYSTKIE INFORMACJE I SYGNAŁY RTV.... GDZIE JEST NASZA WOLNOŚĆ SŁOWA I WOLNA POLSKA?????.... TO niestety, przypomina STAN WOJENNY;(((((( Boże chroń Polskę i Polaków.