Świąteczna Dziesiątka Nowin: Sławomir Kulpa
Przepytaliśmy bohaterów naszych artykułów o sprawy świąteczno-noworoczne. Sprawdź, kto przynosi prezenty w ich domach, bez jakiej potrawy nie wyobrażają sobie wieczerzy wigilijnej, z kim chcieliby spędzić wymarzoną noc sylwestrową, czy też jakie mają postanowienia na Nowy Rok. Odpowiada Sławomir Kulpa, dyrektor Muzeum w Wodzisławiu Śląskim.
Świąteczna Dziesiątka Nowin: Sławomir Kulpa
1. Choinka - sztuczna czy żywa?
Choinka zdecydowanie żywa. Staramy się z żoną kupować choinkę taką, by miała ona drugie życie w przyszłości. Preferowanym drzewkiem jest świerk lub sosna.
2. Kto w Pana domu przygotowuje świąteczne potrawy?
Jeśli chodzi o przygotowanie potraw to u mnie w domu jest pełne partnerstwo jeśli chodzi o przygotowywanie posiłków świątecznych. Wyniosłem to z rodzinnego domu, gdzie tata jak i mama gotowali razem i każdy specjalizował się w swoich potrawach. Ja również nie mam kłopotów jeśli chodzi o poruszanie się w przestrzeni kuchennej. Dodatkowo skończyłem liceum o profilu gastronomicznym. Także przygotowanie potraw jakichkolwiek nie sprawia mi większych problemów.
3. Kutia, moczka, a może coś innego? Bez której potrawy nie wyobraża sobie Pan wieczerzy wigilijnej?
Wychowałem się poza Śląskiem i myślę, że każda potrawa sensownie przygotowana i odpowiednio podana ma wartość. Nie wyobrażam sobie świąt przede wszystkim, bez drugiego człowieka i spędzania ich w samotności. A z potraw dobrze mieć na stole w tym czasie zupy barszcz lub grzybową oraz tradycyjną rybę.
4. Kto przynosi prezenty w Państwa domu? Dzieciątko, Gwiazdor, święty Mikołaj, a może... Dziadek Mróz?
Prezenty u nas w domu przynosi tradycyjny Mikołaj, choć pamiętam, że nawet w obrębie moich znajomych były to różne postacie. Nigdy nie było w nich Gwiazdora.
5. Świąteczny prezent, który zapamiętam na zawsze to...
Prezentem, jaki zapamiętałem, jest rower, który dostałem mając 9 lat. Był to czerwony składak Wigry 3. Długo się nim nie nacieszyłem niestety, gdyż szybko mi go skradziono.
6. Jaka jest Pana ulubiona kolęda?
Większość starszych kolęd ma niesamowitą magię i zdecydowanie ciężko wybrać mi faworyta. Ja balansuję pomiędzy trzema kolędami: „Cicha noc", "Bóg się rodzi" oraz "Wśród nocnej ciszy". To są kolędy które wyniosłem z rodzinnego domu.
7. Z kim chciałby się Pan przełamać opłatkiem? (dowolna osoba - sławna aktorka, postać historyczna, ulubiony pisarz itd.)
Przełamanie się opłatkiem podczas wieczerzy wigilijnej wyraża chęć bycia razem. W otoczeniu stają na pierwszym miejscu nasi najbliżsi. Niemniej inną z postaci z którą chciałbym się przełamać opłatkiem i oczywiście porozmawiać jest tajemnicza postać fundatora pałacu wodzisławskiego Guidobalda Josefa von Dietrichsteina. Był on, jak wykazują najnowsze badania, ciekawą osobą wyłaniającą się z baroku, ale czerpiącą pełnymi garściami z ducha oświecenia.
8. Wymarzona noc sylwestrowa - gdzie i z kim?
Jeśli chodzi o noc sylwestrową to niemal zawsze spędzałem ją poza domem w otoczeniu przyjaciół i w pięknych okolicznościach przyrody, tej historycznej. To gwarantuje dobre wejście w Nowy Rok.
9. Co było najlepszego/najgorszego w mijającym roku?
Jedną z najlepszych rzeczy jaką zdarzyła mi się w tym roku było odkrycie źródeł w breńskim archiwum, a dotyczą one Wodzisławia, rodu Dietrichsteinów i fundatora pałacu. Dało to mi niezwykłą satysfakcję i potencjał z którego wiedzy będę czerpał nie tylko ja, ale mieszkańcy miasta i ludzie zainteresowani historią.
10. Czy ma Pan jakieś postanowienie na 2024 rok? Jeśli tak, to jakie?
Jeśli chodzi o postanowienia na Nowy Rok to chciałbym realizować wraz ze swoimi współpracownikami projekty historyczne. Ważnymi pozycjami na tej liście jest realizacja wystaw stałych, a w szczególności ekspozycja poświęcona rynkowi wodzisławskiemu z początku XX w. Drugą rzeczą jaką chciałbym zrealizować to opracowanie źródeł rękopiśmiennych, jakie zostały odkryte w Brnie, a które dotyczą rodu Dietrichstein, by w przyszłości powstała nowa publikacja poświęcona zamkowi wodzisławskiemu i jego właścicielom.