Tak bawi się Gastronomik i Budowlanka. Studniówka CKZiU nr 1 w Raciborzu [ZDJĘCIA]
Studniówka, to nie tylko okazja do eleganckich sukienek i garniturów, ale przede wszystkim magiczny czas, nasycony wyjątkowym klimatem i atmosferą radości. Na 106 dni przed egzaminem dojrzałości, uczniowie Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 w Raciborzu, zwanego potocznie Budowlanką i Gastronomikiem, zorganizowali swoje studniówkowe święto.
Studniówka stanowi z pewnością jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu maturzystów. To chwila, kiedy każdy z nich prezentuje się w pełnej okazałości, ubrany w eleganckie suknie i garnitury. Uczniowie CKZiU nr 1 w Raciborzu postanowili uczcić tę wyjątkową okazję w Domu Przyjęć "Baśniowa" w Gaszowicach, gromadząc niemal 200 osób – maturzystów, ich osób towarzyszących oraz nauczycieli, z dyrektorem Jackiem Kąskiem na czele. Imprezę zorganizowali w sobotę 20 stycznia.
Studniówka czasem radości
- Przygotowania do studniówki rozpoczęły się już rok temu, a intensyfikacja działań miała miejsce około pół roku temu - podkreśliła Julia Flegel, która wraz z Piotrem Turlejskim poprowadziła część oficjalną imprezy. Dodała, że choć prace nad studniówką trwały od dłuższego czasu, to samo wydarzenie było oczekiwane praktycznie od pierwszych dni szkoły. - Dziś świętujemy i odprężamy się, zapominając o maturalnych obowiązkach. Powrócimy do nich w poniedziałek - wyznała Julia w rozmowie z Nowinami.
Na pytanie o emocje towarzyszące tej wyjątkowej nocy, uczennica zdradziła, że choć nie obyło się bez stresu, to przede wszystkim wśród uczniów zapanowało ogromne podekscytowanie.
- To dla nas czas radości i zapomnienia o szkolnych obowiązkach. Studniówka ma być huczna i trwać do białego rana, jako ostatnia wielka zabawa przed maturą. Będzie niesamowicie - uśmiechnęła się z radością.
Obowiązki przyjdą w poniedziałek
Dyrektor Kąsek skierował do maturzystów słowa podczas studniówki, obiecując, że w trakcie tej uroczystej nocy nie będzie im przypominał o obowiązkach maturalnych. Natomiast już od poniedziałku planuje korzystać z różnych kanałów komunikacji, aby mobilizować ich do pełnego zaangażowania. Wyraził zdecydowaną determinację, aby towarzyszyć im aż do pierwszego dnia matury, zachęcając do oddania z siebie wszystkiego, uznając ten etap za istotny kamień milowy w ich życiu.
Dyrektor serdecznie podziękował uczniom za wspólne pięć lat spędzone razem, oceniając je jako udane i pełne wartości. Podkreślił zróżnicowanie grupy, w której znaleźli się artyści, podróżnicy, a nawet komendant zuchów. Wyraził nadzieję, że wybór kształcenia w technikum był dla nich ważnym mostem między podstawówką a przyszłymi studiami.
Kwiaty dla wychowawców, aniołki dla uczniów
W uznaniu za trud i zaangażowanie, dyrektor Kąsek wyraził wdzięczność dla nauczycieli, którzy przewodzili edukacji uczniów na każdym etapie w CKZiU nr 1. Szczególne podziękowania skierował do wychowawców poszczególnych klas, wręczając kwiaty Bożenie Chudzińskiej z 5A5 (technicy analitycy i geodeci), Magdalenie Masiubańskiej z 5B5 (technicy budownictwa i architektury krajobrazu), Aleksandrze Wieczorek z 5H5 (technik hotelarstwa i ochrony środowiska) oraz Dariuszowi Kapturowi z 5Z5 (technik żywienia). Dodatkowo, jako symboliczny gest, przewodniczącym klas, dyrektor Kąsek wręczył aniołki, życząc uczniom szczęścia na maturze.
- Zapomnijcie o troskach, od poniedziałku czeka was praca. Dzisiaj to wasz wyjątkowy dzień, bal, który nie powtórzy się, czasami trwający do godzin porannych. Niech was nie zmyli poranek – jeśli gdzieś w pobliżu są koguty, przypomną wam, że nadszedł nowy dzień. Życzę wam ogromnego szczęścia, świetnej i bezpiecznej zabawy - zakończył dyrektor, dodając puentę do swojej mowy.
Uczniowie dziękują, muzyka rozbrzmiewa
Uczniowie nie zapomnieli o podziękowaniach dla nauczycieli. Po trzech zatańczonych polonezach Ala Czajka i Paulina Gronowicz zachwycały grą i śpiewem. Duet wykonał dwie piosenki - "Chodź, pomaluj mój świat" zespołu 2 plus 1 oraz "Środa Czwartek" z repertuaru zespołu Video.