Robert Pabian mianował nowych nadleśniczych w Rudach i Rybniku
Wielkie zmiany kadrowe w Lasach Państwowych. Zaczęło się od odwołania Józefa Kubicy ze stanowiska Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych. Powołany na jego miejsce Witold Koss wprowadził zmianę w katowickiej dyrekcji Lasów Państwowych, a nowy Regionalny Dyrektor Lasów Państwowych w Katowicach przystąpił do porządkowania spraw w podległych nadleśnictwach.
Decyzją p.o. Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach, Roberta Pabiana 10 lutego 2024 roku:
- na stanowisko p.o. Nadleśniczego Nadleśnictwa Rybnik został powołany Grzegorz Adamczyk, dotychczasowy Inżynier Nadzoru w Nadleśnictwie Rybnik,
- na stanowisko Nadleśniczego Nadleśnictwa Rudziniec został powołany Grzegorz Skrobek, dotychczasowy Inżynier Nadzoru w Nadleśnictwie Rudziniec,
- na stanowisko Nadleśniczego Nadleśnictwa Rudy Raciborskie został powołany Tomasz Pacia, dotychczasowy Inżynier Nadzoru w Nadleśnictwie Rudy Raciborskie.
W tym miejscu dodajmy, że Tomasz Pacia był zastępcą nadleśniczego Nadleśnictwa Rudy Raciborskie w czasie, gdy Robert Pabian był nadleśniczym.
Przypomnijmy, Robert Pabian został odwołany ze stanowiska nadleśniczego w Rudach w sierpniu 2020 r. Najpierw zastąpił go Witold Witosza, a następnie Marcin Fischer.
2 lutego 2024 r. Robert Pabian został mianowany dyrektorem Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Katowicach. Zastąpił na tym stanowisku Damiana Siebera. 9 lutego Robert Pabian odwołał nadleśniczych: Marcina Fischera (Nadleśnictwo Rudy Raciborskie), Wiesława Kucharskiego (Nadleśnictwo Rudziniec), Tomasza Olszewskiego (Nadleśnictwo Rybnik).
Ludzie
Były nadleśniczy w Nadleśnictwie Rudy Raciborskie
Mgr inż. Robert Pabian były nadeśniczy w Nadleśnictwie Rudy Raciborskie, obecnie dyrektor RDLP w Katowicach. Jest także myśliwym.
Nadleśniczy Nadleśnictwa Rudy Raciborskie
Były nadleśniczy w Nadleśnictwie Rudy Raciborskie
A kto będzie nadleśniczym w parkach kieszonkowych, tak licznie powoływanych do życia przez carycę z bunkra?
Niestety ale ci panowie byli bardzo kiepscy i tak też zarządzali w swoich jednostkach, a byli tam nie dzięki swoim kompetencjom, a dzięki Solidarnej Polsce Ziobry i Wosia. Także nie ma nad kim lamentować tylko cieszyć się z pozytywnych zmian.
Nie jestem Pisowcem ale czy to nie jest chore??? Zmieniła się władza to i w nadlesnictwach muszą wszystkich wypier......ć. Takie postępowanie tylko pieczętuje to jak bardzo w naszym kraju ręka rękę myję. Nieważne czy był dobry czy nie czy prowadził zdrowy postęp czy nie... teraz to my wszyskich się pozbędziemy i posadzimy swoich znajomych nieważne czy coś umieją czy nie.