Zioła królowały w „Babińcu”
Lutowe spotkanie w „Babińcu” było poświęcone ziołom i suplementom, dzięki którym można zachować dobrą kondycję. Tym razem zaproszenie do Miejskiej Biblioteki Publicznej Filii nr 1 przyjął Zbigniew Orzechowski, od lat związany z tą branżą.
Zioła od wieków były przedmiotem zainteresowań ludzi, którzy upatrywali w nich zdrowotnych właściwości. Podczas spotkania Zbigniew Orzechowski podzielił się swoją wiedzą na ten temat. Zachęcił uczestniczki do stosowania różnorodnych ziół, gdyż - jak zapewniał - mają szerokie spektrum działania. A efekty takiej naturalnej terapii potrafią czynić przysłowiowe cuda.
- Zioła mogą pomóc na wiele dolegliwości i warto po nie sięgnąć, zwłaszcza jeśli chodzi o przeciwdziałanie w różnorodnych chorobach i niedomaganiach. Jednak należy pamiętać o zdrowym trybie życia, odpowiedniej diecie i ruchu. Pozostawanie w dobrej kondycji wymaga połączenia tych trzech czynników - mówił Zbigniew Orzechowski.
Spotkania z cyklu „Babiniec” odbywają się co miesiąc w Miejskiej Bibliotece Publicznej Filii nr 1 przy ul. Opolskiej i gromadzą spore grono zainteresowanych pań. Uczestniczki wybierają tematy, które są dla nich ciekawe i zapraszają eksperta, dzielącego się swoją wiedzą.
W spotkaniach bierze udział także Monika Brachaczek, Przewodnicząca Zarządu Osiedla Staszica, i relacjonuje najważniejsze wydarzenia z życia tej społeczności. Tym razem opowiedziała o planach zagospodarowania jaru, znajdującego się przy ulicy Wrocławskiej, tuż obok SP nr 19.
- Chcemy, aby było to miejsce rekreacji mieszkańców, którzy w otoczeniu przyrody będą mogli spędzić wolny czas. Jar ma być takim naszym osiedlowym parkiem. Jak widać ruszyły już pierwsze prace ziemne - podkreślała przewodnicząca.
