Akurat dzielili się łupem z obrabowanego mieszkania. Odpowiedzą za kilkadziesiąt włamań
Włamywali się do mieszkań na terenie całego województwa. Kradli pieniądze w różnych walutach, biżuterię oraz sprzęt elektroniczny, powodując ogromne straty. To dwaj mieszkańcy Chorzowa, którzy trafili już do tymczasowego aresztu.
Zostali zatrzymani, kiedy właśnie dzielili się łupami zrabowanymi w jednym z mieszkań. Na trop przestępców wpadli policjanci z Piekar Śląskich, którzy prowadzili wnikliwe postępowanie po serii włamań na terenie miasta. Ustalili jakim pojazdem przemieszczali się sprawcy, a także to, że odpowiadają oni za kilkadziesiąt przestępstw na terenie całego województwa. W sprawę włączyli się kryminalni z Katowic.
- W trakcie przeszukań policjanci zabezpieczyli gotówkę w różnych walutach, numizmaty, biżuterię, telefony komórkowe i sprzęt elektroniczny. Zabezpieczyli również narzędzia służące podejrzanym do popełnienia przestępstw. Podejrzani usłyszeli zarzuty za kradzieże z włamaniem i decyzją sądu, zostali tymczasowo aresztowani - przekazuje śląska policja.
Sprawa jest rozwojowa i zatrzymani wkrótce mogą usłyszeć kolejne zarzuty. Grozi im do 10 lat więzienia.