Nowy utwór od Janka Górki, finalisty The Voice of Poland, trafił do sieci. Posłuchajcie
Janek Górka, pochodzący z Rudnika pod Raciborzem, właśnie wypuścił swój najnowszy singiel zatytułowany "Pamiętam". Piosenka porusza temat trudnego rozstania i bólu związku, który nagle się kończy.
Utwór, który Janek Górka przedstawia, koncentruje się na tematyce rozstania i związanych z nim trudnościach. Muzyk tłumaczy, że piosenka opowiada o bolesnym miłosnym doświadczeniu. Jest to drugi singiel, który artysta prezentuje po tym, jak zdobył ogromną popularność w całej Polsce dzięki udziałowi w 14. edycji programu The Voice of Poland, który ostatecznie wygrał.
20-letni wokalista z Rudnika koło Raciborza w telewizji zachwycił publiczność swoim niezwykłym talentem i skromnością, co zaowocowało nie tylko główną nagrodą, ale również tytułem ulubionego finalisty widzów oraz najlepszego singla w plebiscytach. W finałowym odcinku programu najpierw wszedł do finałowej trójki, a następnie dwójki muzycznego show w TVP 2. Niedługo później okazało się, że został okrzyknięty najlepszym głosem w Polsce (więcej TUTAJ).
Podczas emocjonujących występów finałowych zaprezentował utwory takie jak "Mamo tyś płakała" Sanah i Igora Herbuta, wykonując je w duecie ze swoją trenerką Lanberry, a następnie "Counting Stars" zespołu One Republic, "Siłacz" Marcina Rozynka, aby na zakończenie przedstawić swoją autorską kompozycję "Zadzwonię", która zresztą podbiła serca Polaków:
- Do samego finału nie myślałem o zwycięstwie. Bardziej patrzyłem na to, że uczestnictwo dużo da, by dotrzeć do większego grona odbiorców, aby móc później robić coś z tą muzyką dalej. A to, że udało się wygrać, to duże dla mnie zaskoczenie i duże wydarzenie samo w sobie - mówił artysta w rozmowie z Nowinami. Więcej: Z Rudnika do zwycięstwa w The Voice of Poland. Janek Górka zdradza Nowinom swoje plany. "Trzeba lecieć dalej z karierą" [WYWIAD].
Ludzie
Piosenkarz
Bardzo naturalny. Dużo potrafi. Osiągnął sukces i osiągnie większy.
Jakie czasy takie gwiazdy... trochę lipa, że o utalentowanych ludziach nikt nie słyszy a tu wygrywa taki pospolity głosik. Dlaczego promuje się takie zniewieściałe głosiki? Kiedyś facet śpiewał jak facet. Jak Johny Cash, a tu co? Taki już jeden w radio jest, wystarczy tych chłopczyków
...."finalisty The Voice of Poland " wydaje mi sie ze powinno byc uzyte slowo laureat lub zwyciezca ?!? Finalista to ktos kto dotarl do finału ale nie zwyciezyl. Taka tam dygresja .