Tajniki kompostowania w Raciborskim Centrum Recyklingu R3. Tak powstaje produkt dla roślin, który cieszy się sporym powodzeniem
Raciborskie Centrum Recyklingu R3 dąży do pozycji lidera w ochronie środowiska poprzez działania takie jak kompostowanie, czyli naturalne przetwarzanie odpadów zielonych w biokompost organiczny. Proces kompostowania odbywa się w sposób całkowicie naturalny, a uzyskany produkt jest oferowany mieszkańcom jako ulepszacz glebowy. Spółka planuje zwiększyć efektywność produkcji kompostu poprzez inwestycje, skracając czas jego produkcji z kilku miesięcy do kilku tygodni.
RAKOR – co to takiego?
W ramach Raciborskiego Centrum Recyklingu R3, oprócz składowiska odpadów, funkcjonuje instalacja, zwana kompostownią, w której – z odpadów zielonych przywożonych przez mieszkańców miasta i okolic – produkuje się naturalny biokompost.
Jan Makowski, prezes spółki, przyznaje, że nazwa ta nie została wybrana przypadkowo – powstała w wyniku konkursu i skrywa w sobie pewną tajemnicę. Po jej rozwinięciu okazuje się, że RAKOR to skrót od „RAciborskiego Kompostu ORganicznego”. – Ta nazwa doskonale oddaje nasze dążenia do dbania o środowisko naturalne i promowania zrównoważonego rozwoju – komentuje Makowski.
– Wszystkie procesy termofilne w naszej kompostowni odbywają się zgodnie z naturalnymi procesami zachodzącymi w przyrodzie – kontynuuje prezes. Ta technologia, jak dodaje, jest bowiem nakazana przez samą naturę. Proces wytwarzania kompostu opiera się na formowaniu stosów kompostu w sposób pryzmowy, co oznacza, że wysokość stosów jest dokładnie określona i zbudowana z gałązek oraz innych zielonych odpadów, które mieszkańcy lub firmy mogą dostarczać za darmo do spółki*. Następnie gałązki muszą zostać odpowiednio rozdrobnione przed ich ułożeniem w stosy, co jest obowiązkiem pracowników raciborskiej firmy.
– W naszej kompostowni przyjmujemy wyłącznie czyste rośliny, wolne od domieszek innych odpadów, takich jak resztki kuchenne. Nie przyjmujemy tutaj żadnych odpadów komunalnych czy śmieci – ani jednego grama. Zbieranie odpadów komunalnych od mieszkańców to zadanie, które spoczywa na innej spółce komunalnej – to PK Racibórz zajmuje się transportem tych odpadów do instalacji przetwarzania EMPOL-u – wyjaśnia Jan Makowski. – My, na potrzeby produkcji RAKOR-u wykorzystujemy wyłącznie zielony odpad, który podlega surowym przepisom Unii Europejskiej, podobnie zresztą jak gospodarowanie wszelkimi innymi odpadami – dodaje.
Jak powstaje raciborski ulepszacz?
Proces przekształcania odpadów zielonych w kompost wymaga czasu, produkcja RAKOR-u trwa od 6 do 8 miesięcy, w zależności od warunków atmosferycznych. Cały proces odbywa się na terenie Raciborskiego Centrum Recyklingu, a materiał zielony do produkcji zajmuje 8 lub 9 kilkudziesięciometrowych pryzm. Układ tych pryzm jest starannie zaplanowany – nowe są formowane na początku, następne to te, których materiał spędził już tam pewien czas, a na końcu znajdują się te, które kończą proces przetwarzania na kompost. Takie rozmieszczenie jest możliwe dzięki wykorzystaniu specjalnej maszyny: bramowej przerzucarki. To właśnie przerzucanie, jak akcentuje prezes, pomaga uniknąć nieprzyjemnych zapachów, które mogą się pojawić w trakcie procesu rozkładu. – Dbając o czystość i eliminując niepożądane zapachy, działamy zgodnie z regulacjami i wymogami natury. Odpowiednia wentylacja odgrywa kluczową rolę, ponieważ im częściej materiał jest napowietrzany, tym szybciej powstaje oczekiwany produkt – RAKOR – wyjaśnia Jan Makowski.
Po zakończeniu procesu uzyskany materiał jest przesiewany za pomocą przesiewacza gwiazdowego. To już ostateczny produkt, który spółka oferuje do sprzedaży mieszkańcom. Prezes określa ten produkt jako „ulepszacz glebowy”, naturalny dodatek mający na celu polepszenie właściwości gleby, obdarzony licznymi zaletami. RAKOR posiada certyfikat Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, co stanowi, jak dodaje Makowski, potwierdzenie jego jakości i zgodności z normami branżowymi. – Ten ulepszacz jest bardzo efektywny, czyli skuteczny. Najlepiej stosować go w proporcji zmieszanej pół na pół z czystą ziemią. W ten sposób można spodziewać się doskonałych plonów, na przykład pięknie rozwijających się roślin – zaznacza prezes.
Akcentuje, że ta działalność jest doskonałym przykładem obiegu zamkniętego odpadów. – Roślina rośnie, potem obumiera, a następnie przekształca się, aby ponownie być użyteczną, lecz w innej postaci. W ten sposób powstaje kolejna roślina, lecz tym razem bogatsza w składniki odżywcze i mająca lepsze właściwości – komentuje.
Pryzmy w kompostowni utrzymują swoją wilgotność, a około 40 procent ich masy ulega odparowaniu lub wyciekowi, uwalniając wodę. Odcieki są zbierane w specjalnym zbiorniku, które nie tak dawno przebadano, ujawniając obecność wielu substancji odżywczych. W rezultacie złożono wniosek o uzyskanie certyfikatu, pozwalającego na wykorzystanie tych substancji do produkcji nowego, płynnego RAKOR-u – RAKOR Plus, który może być używany także do nawadniania roślin. – Dla nas odciek z pryzmy to nie jest zwykły odpad – dzięki kompostowni to cenny materiał, który może zostać przekształcony w płynny nawóz dla kwiatów – tłumaczy prezes.
Coraz większe zapotrzebowanie
RAKOR jest powszechnie wykorzystywany przez mieszkańców Raciborza, głównie przez działkowców i rolników. Co ciekawe, zapotrzebowanie na ten produkt jest większe niż zdolność produkcyjna spółki. W efekcie tworzą się kolejki, w których zapisanych jest obecnie około 80 osób. Jan Makowski podkreśla, że od momentu objęcia stanowiska prezesa spółki dąży do zwiększenia ilościowej produkcji tego specyfiku.
Obecnie R3 rocznie sprzedaje prawie 3 tysiące ton produktu, przyjmując 4 tysiące ton odpadów zielonych. Z tej ilości surowca, 40 procent ulega odparowaniu w trakcie procesu. Według Makowskiego, zapotrzebowanie na RAKOR wynosi nawet 12 tysięcy ton rocznie. Koszt jednej tony tego produktu dla kupującego to zaledwie 99 złotych – cena, jak widać, stanowi znaczną różnicę na korzyść kompostu w porównaniu do tradycyjnych nawozów dostępnych w sklepach, których cena może sięgać nawet 20 złotych za kilogram. Prezes Makowski unika określenia własnego produktu słowem „nawóz”, gdyż termin ten zazwyczaj kojarzy się z produktami chemicznymi dla rolnictwa. Uważa, że odpowiednim określeniem dla kompostu jest słowo „ulepszacz”, ponieważ RAKOR jest wytwarzany wyłącznie w sposób naturalny.
Jan Makowski, rozwijając kwestię zwiększenia produkcji RAKOR-u, podkreśla konieczność dalszej współpracy z miastem w celu kontynuacji procesów inwestycyjnych w kompostowni. Zakup specjalnych tuneli pozwoli na przyspieszenie procesu produkcji środka RAKOR z 6-8 miesięcy do zaledwie 6-8 tygodni. – Dzięki takiej inwestycji proces produkcji będzie przyspieszony, ponieważ pryzmy z materiałem zielonym będą umieszczone w tunelach, gdzie możliwa będzie wymiana ciepła i powietrza, a jednocześnie, poprzez rekuperację, możliwe będzie odebranie i wykorzystanie ciepła wytworzonego przez roślinność, co w rezultacie pozwoli utrzymać wysoką jakość kompostu i zyskać nowe możliwości – wyjaśnia prezes.
Z jednej strony zysk, z drugiej wskaźnik recyklingu
Mówiąc o sensie działalności, Makowski zaznacza, że celem każdej firmy jest generowanie zysków, a pracownicy pracują, by zarabiać. Jednak ci, którzy działają w Raciborskim Centrum Recyklingu, poszukują również sensu w swojej pracy. Jak zauważa prezes, sens pojawia się wtedy, gdy w przedsiębiorstwie powstaje coś nowego. Podkreśla także pierwszorzędne znaczenie wzrostu wskaźnika recyklingu, dzięki zagospodarowywaniu przez RCR odpadów zielonych. Wskaźnik ten jest istotny w ocenie pracy samorządu pod kątem dążenia do racjonalnego i odpowiedzialnego korzystania ze środowiska naturalnego.
(mad)
*Odpady są przyjmowane w Raciborskim Centrum Recyklingu, zlokalizowanym przy ulicy Rybnickiej 125, w czwartki w godzinach od 7.00 do 19.00 oraz w soboty od 7.00 do 13.00.
Realizacja i publikacja cyklu materiałów poświęconych gospodarce odpadami oraz działalności przedsiębiorstwa jest współfinansowana przez Raciborskie Centrum Recyklingu R3 Racibórz Sp. z o.o.