Nowy wójt Nędzy obiecuje intensywną pracę na rzecz rozwoju lokalnej społeczności

Pietrasz do wyborców: to nasz sukces

Pietrasz podziękował mieszkańcom za oddane na niego głosy oraz rodzinie i przyjaciołom za wsparcie. - To zwycięstwo jest naszym wspólnym sukcesem - zaznaczył wójt-elekt. Kontrkandydatowi pogratulował dobrego wyniku. - Obiecuję pracować z pełnym zaangażowaniem na rzecz rozwoju naszej wspólnoty i dobrobytu naszej gminy, bo Gmina to Nasz Wspólny Dom - dodał we wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych. Wójtem Nędzy będzie przez najbliższe pięć lat, do 2029 roku. Później będzie mógł ubiegać się o jedną reelekcję, zgodnie z zasadą dwukadencyjności wprowadzoną po wyborach samorządowych w 2018 roku.

Pietrasz w pierwszej turze, w której uzyskał 1 098 głosów (40,19 proc. poparcia), wprowadził do Rady Gminy Nędza pięcioro radnych, są to: Edyta Szajt, Rafał Pielczyk, Jadwiga Pannek, Przemysław Rębisz, Bianka Chroboczek. Taki obrót sprawy nie daje mu swobody rządzenia, bo nie ma większości, ale tej większości nie uzyskał też żaden inny kandydat na wójta. Niemniej to mogą być trudniejsze rządy, aniżeli te ostatnie – Anny Iskały, która w 2018 roku do rady wprowadziła jedenastu radnych. To zresztą była najspokojniejsza kadencja dla tej gminy ostatnich lat.

W skład Rady Gminy Nędza nowej kadencji wchodzą również:

• KWW Gerarda Przybyły Razem Dla Rozwoju Gminy: Alicja Kowol, Agnieszka Oleś, Piotr Swoboda, Piotr Kudla,
• KWW Franciszka Marcola: Adam Kowalski, Franciszek Marcol,
• KWW Wspólna Przyszłość Gminy Nędza (z tego komitetu na wójta startował Leszek Gomółka): Andrzej Mika, Michaela Chrubasik
• KWW Energia Dla Regionu: Anna Cieślik
• KWW Bartosza Sali: Bartosz Sala

Ktoś musi wygrać, a ktoś przegrać

50-letni Pietrasz w drugiej turze spotkał się z 49-letnim Gerardem Przybyła, przewodniczącym rady gminy dobiegającej końca kadencji. W pierwszej turze uzyskał on 784 głosy (28,70 proc. poparcia). W drugiej otrzymał 862 głosy (33,57 proc.), zaś Pietrasz 1 706 głosów (66,43 proc.). Przybyła postawił wszystko na jedną kartę i nie startował na radnego – w ten sposób znalazł się poza nędzańskim samorządem, z którym związany był przez lata jako radny.

Frekwencja w drugiej turze wyborów w Nędzy wyniosła natomiast 46,81 proc., co stanowi spadek w porównaniu do poprzedniego głosowania sprzed dwóch tygodni, kiedy udział wzięło 50,04 proc. mieszkańców tej gminy. Jeśli chodzi o frekwencję powiatową, to wyniosła ona 21 kwietnia 39,05 proc., a frekwencja wojewódzka i krajowa wyniosła odpowiednio 41,93 proc. i 44,06 proc.

Za głosy i wsparcie dziękuje również Gerard Przybyła. - Tak to już jest, żeby ktoś mógł wygrać, to ktoś musi przegrać, przyjmuje ten wynik wyborów z pokorą i szanuję Waszą decyzję -oświadczył w mediach społecznościowych. - Mojemu kontrkandydatowi Leszkowi Pietraszowi gratuluję bardzo dobrego wyniku i wygranej w wyborach, Mieszkańcy zdecydowali w czyje ręce powierzyć losy naszej Gminy na najbliższe pięć lat, będziemy wspólnie kibicować, aby udało się zrealizować program wyborczy, bo wszystkim nam zależy na rozwoju naszej Gminy - dodał.

Przybyła wybory traktuje jako kolejne, bardzo cenne doświadczenie, które utwierdziło go w tym, że ma wspaniałą rodzinę, której teraz odda część skradzionego czasu z ostatnich 20 lat, prawdziwych przyjaciół, na których może zawsze liczyć i liczne grono ludzi, którzy myślą podobnie jak on. - Wszystkim wygranym w tych wyborach serdecznie gratuluję, życzę owocnych obrad i niech to będzie dobra kadencja dla naszej Wspaniałej Gminy Nędza - puentuje.

Dwóch kandydatów

Oprócz Pietrasza i Przybyły na wójta kandydowali również: Franciszek Marcol (55 l.) – były wójt tej gminy w latach 2002-2006, radny powiatowy w dobiegającej końca kadencji, a także w dwóch poprzednich. Zawodowo związany z Zespołem Szkolno-Przedszkolnym w Zwonowicach, gdzie jest dyrektorem. W wyborach zdobył 459 głosów (16,80 proc. poparcia). Wójtem nie został, ale zdobył mandat radnego tej gminy.

O najważniejszy urząd starał się także radny dobiegającej końca kadencji Leszek Gomółka (47 l.). Zebrał 391 głosów (14,31% poparcia), ale nie startował do rady, więc nie będzie częścią samorządu w nadchodzącej kadencji. Zawodowo związany jest z firmą techniczno-handlową oraz z raciborską Akademią Nauk Stosowanych (dawniej PWSZ), gdzie pełni funkcję wicedyrektora Instytutu Techniki.