Wbiła partnerowi nóż w plecy. 44-latka z Raciborza trafiła do tymczasowego aresztu
Policjanci z wydziału prewencji zatrzymali 44-letnią mieszkankę Raciborza, która ugodziła nożem swojego partnera. Zatrzymana odpowie za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
W sobotę (18.05.) dyżurny raciborskiej komendy odebrał zgłoszenie, że w jednym z mieszkań na terenie miasta kobieta ugodziła nożem swojego partnera. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol prewencji. Kobieta nie chciała otworzyć drzwi policjantom. W mieszkaniu było słychać krzyki mężczyzny wzywającego pomocy.
Mundurowi, z uwagi na podejrzenie zagrożenia życia lub zdrowia, zdecydowali się wejść siłowo do mieszkania.
- Na miejscu policjanci zastali leżącego na kanapie zakrwawionego mężczyznę. Policjanci udzieli mu pierwszej pomocy i zatamowali krwawienie. Na miejsce wezwali też zespół pogotowia ratunkowego, który zabrał mężczyznę do szpitala w stanie zagrażającym życiu. Brak zdecydowanej reakcji policjantów mógł prowadzić do wykrwawienia się mężczyzny - przekazuje oficer prasowa sierż. sztab. Joanna Wiśniewska.
Kobieta została zatrzymana i trafiła do policyjnego aresztu. Jak ustalili policjanci, dzień wcześniej między 44-latką i jej partnerem doszło do awantury, w trakcie której kobieta ugodziła mężczyznę nożem w plecy. Dopiero następnego dnia ojciec pokrzywdzonego powiadomił służyb o tym zdarzeniu.
- Kobieta została przebadana na zawartość alkoholu w swoim organizmie, z wynikiem 3 promili. Na wniosek Prokuratury Rejonowej w Raciborzu, sąd wydał postanowienie o zastosowaniu wobec niej tymczasowego aresztowania na 3 miesiące - dodaje rzecznik sierż. sztab. J. Wiśniewska.
Za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi jej nawet do 20 lat więzienia.
źr. KPP Racibórz
Powinna odpowiadać za PRÓBĘ ZABÓJSTWA - tak to jest jak się stosuje podwójne standardy (jakby on ją uderzył - niebieska karta, nakaz opuszczenia mieszkania, oskarżenie o ciężkie pobicie...).